ABC festynu Oktoberfest

A jak Albert Einstein. Niewielu wie, że genialny naukowiec pracował na Oktoberfest jako elektryk. W roku 1885 po raz pierwszy na terenie festynu zainstalowano elektryczne oświetlenie. Przy montażu lamp przez firmę Elektrotechnische Fabrik J.Einstein pomagał młody Albert.

B jak Brezn, czyli pożywne precle pszenne posypywanie solą, typowe bawarska przekąska do piwa.

C jak Cena litrowego kufla piwa, to sprawa publicznie dyskutowana w prasie i prywatnych rozmowach. W tym roku waha się od 10,75 euro do prawie 11 euro.

D jak Dirndl, tradycyjny strój kobiecy w regionie alpejskim składający się z sukienki-bezrękawnika, wydekoltowanej białej bluzki i fartuszka. Mówi się, że dirndl u szczupłych kobiet wyczaruje kobiece kształty, a z bardzo kobiecych sylwetek robi szczupłe.

E jak „Ein Prosit der Gemuetlichkeit”, to jedna najpopularniejszych piosenek śpiewanych chóralnie przez podchmieloną publiczność.

F jak Fleischpflanzerl – jedna z optymalnych zakąsek do piwa, czyli uczciwy mielony kotlet. Należy do kanonu gastronomii Oktoberfest jak pieczona golonka (Haxn) i kurczak (Haendl). Nie mówiąc o białych serdelkach (Weisswurst) ze słodką musztardą. 

G jak Gamsbart – kitka z sierści kozic górskich, będąca paradną ozdobą tradycyjnych męskich kapeluszy.

H jak Hofbräuzelt, czyli największy namiot na Oktoberfest browaru Hofbräu, mogący pomieścić do 10 tysięcy gości.

I jak I mog di! – oznacza dosłownie „Lubię cię”, ale po bawarsku to już prawie wyznanie miłosne.

J – jak Jodeln, jodłowanie, charakterystyczny zaśpiew Bawarczyków, polegający na szybkiej modulacji głosu. Jodłowanie jest znów w modzie i nawet młodzi ludzie w miastach odkrywają tę starą sztukę na nowo.

K jak kokarda fartuszka dirndl, która ma swoją ważną funkcję komunikacyjną. Zawiązana po lewej stronie oznacza, że dziewczyna jest wolnego stanu. Z prawej strony kokardę wiążą mężatki, z tyłu wdowy lub kelnerki.

L jak Lederhose czyli skórzane spodnie, krótkie na szelkach albo za kolano, te prawdziwe są z niezniszczalnej skóry jelenia. Są imitowane na tysiąc sposobów, bo nie wypada przyjść na Oktoberfest w innym stroju niż bawarski.

M jak Mass czyli Masskrug, litrowy kufel piwa. Wszyscy z podziwem patrzą na kelnerki, które potrafią dźwigać ich w obu rękach nawet ponad 10. Światowy rekordzista Matthias Völkl niósł w ubiegłym roku w piwiarni Hofbräuhaus aż 27 sztuk.

N jak Noagal – zwietrzała resztka piwa w kuflu

O jak O'zapft is! - gromki okrzyk burmistrza Monachium przy odszpuntowaniu pierwszej beczki piwa, inaugurujący Oktoberfest.

P jak Preuss' czyli Prusak. Tak określa się w Bawarii wszystkich Niemców nie będących rodowitymi Bawarczykami. Bardziej pejoratywne jest Saupreuss'

R jak Ruhige Wiesn (Spokojne Błonia) - nowa koncepcja festynu od 2005 r. Do godziny 18.00  w namiotach grana jest tylko muzyka ludowa, najczęściej tradycyjne kapele dęte, nie za głośno (maks. 85 dB), by nie odstraszać rodzin z dziećmi i seniorów. Dopiero po 18.00 zaczyna się prawdziwa Gaudi, czyli  głośna zabawa.

S jak Szampan, prawdziwy, francuski, też leje się na Oktoberfest strumieniami w namiocie, gdzie spotykają się celebryci, czyli w Kufflers Weinzelt. Najdroższa, 15-litrowa butelka prawdziwego szampana kosztuje 4400 euro.

T – Theresienwiese - tak nazywają się błonia, gdzie odbywa się Oktoberfest, który jest nie tylko festynem piwa ale też gigantycznym wesołym miasteczkiem. Nazwa ta upamiętnia ślub bawarskiego księcia Ludwika, późniejszego króla Bawarii z księżniczką Teresą von Sachsen-Hildburghausen, który odbył się 12 października 1810.

U jak Umsatz czyli obroty. Oktoberfest to istny festyn rekordów, nie bez powodu nazywany największym festynem piwnym świata. W ostatnich latach co roku odwiedza go 6 mln gości, którzy pozostawili w kasach miliard euro obrotu.

V jak Volksmusik czyli tradycyjna muzyka ludowa, bez której Oktoberfest nie byłby tym, czym jest. Jej współczesna wersja nazywa się Volxmusik.

W jak Wiesn, tak w skrócie nazywa się cały Oktoberfest, a dosłownie to błonia. Tegoroczny festyn zaczyna się 16 września, kończy 3 października; w dni powszednie namioty otwarte są od 10.00 do 23.30, w weekendy od 9 do 23.30. Wstęp jest bezpłatny. Żeby dostać miejsce w jednym z namiotów najlepiej jest dokonać rezerwacji. W porze południowej w dni powszednie jest luz, ale prawdziwy ubaw jest dopiero wieczorem.

Z jak zamach. Straszny incydent miał miejsce 26 września 1980, kiedy to organizacja neonazistowska Wehrsportgruppe Hoffmann podłożyła bombę koło bramy głównej. 13 osób zostało zabitych, ponad 200 rannych. Miejmy nadzieję, że w tym roku festyn przebiegnie spokojnie. Dba o to policja i służby porządkowe. Na festyn nie wolno wchodzić z plecakami ani torbami o pojemności większej niż 3 l  ani z długimi przedmiotami typu kije, laski, pałki.

Małgorzata Matzke