AfD na Kremlu. „Ważna wizyta“
9 grudnia 2020Kreml ocenił tę wizytę jako „ważną”. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow nazwał prawicowo-populistyczną partię Alternatywa dla Niemiec (AfD) „znaczącą siłą polityczną”. Zaznaczył też, że podczas poprzednich wizyt w Moskwie minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas spotkał się również z „niesystemową opozycją” i innymi krytykami rosyjskich władz. Podczas spotkania we wtorek, 8 grudnia, delegacja AfD krytykowała przede wszystkim sytuację polityczną w Niemczech.
AfD zaniepokojona
Szef AfD Tino Chrupalla twierdził w Moskwie, że AfD, która jest w Niemczech największą partią opozycyjną, doświadcza „dyskredytacji i poniekąd zniesławienia”. Jego partia niepokoi się też o stosunki niemiecko-rosyjskie. – Cierpimy obecnie z powodu sankcji nałożonych na Rosję przez UE i Amerykę – mówił, dodając, że konsekwencje restrykcji dotykają szczególnie wschodnie Niemcy.
Chrupalla opowiedział się również za ukończeniem gazociągu Nord Stream 2. Budowę trzeba zakończyć za wszelką cenę – powiedział. Szefowi AfD towarzyszył w Moskwie m.in. ekspert ds. zagranicznych AfD, Armin-Paul Hampel.
Problemów przybywa
Ławrow skarżył się delegacji AfD na „liczne problemy” między Moskwą a Berlinem, których na dodatek przybywa. W tym kontekście Rosja „pozostaje w kontakcie ze wszystkimi ważnymi siłami politycznymi w Niemczech, zwłaszcza z AfD, która jest największą partią opozycyjną w Bundestagu”. Szef rosyjskiej dyplomacji był zaskoczony, że wizyta delegacji AfD w Moskwie wywołuje w Niemczech kontrowersje. Ławrow mówił o „oficjalnych próbach” w Berlinie, aby zapobiec wizycie polityków AfD. Nadmienił, że w Niemczech z kolei przedstawiciele rosyjskiej opozycji byli przyjmowani na wysokim szczeblu.
Stosunki niemiecko-rosyjskie zostały poważnie obciążone między innymi przez próbę otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Według Unii Europejskiej atak na Nawalnego nie byłby możliwy bez wiedzy i zgody rosyjskich władz państwowych. Kreml zaprzecza jakoby maczał w tym palce. W czasie podróży z Tomska do Moskwy w sierpniu br. Nawalnemu podany został nowiczok – środek bojowy porażający układ nerwowy. Nawalny był później leczony w berlińskiej klinice Charité.
(AFP, DPA/dom)