Amunicja kasetowa: zakazana, potępiana, ale nadal w użyciu
14 czerwca 2022Najpierw był błysk, a potem dużo dymu. Mąż Oksany Litwinienko dobrze pamięta dzień, który diametralnie zmienił jego życie. W rozmowie z organizacją praw człowieka Amnesty International opisuje go minuta po minucie. Wraz z żoną i czteroletnią córką odwiedził plac zabaw w Charkowie, gdy teren został nagle ostrzelany. „Wszędzie był dym i nic nie widziałem. Kiedy dym opadł, zobaczyłem leżących na ziemi ludzi. Moja żona Oksana leżała na ziemi" - opowiada Iwan, w opublikowanej w poniedziałek, 13 czerwca, relacji.
Jego 41-letnia żona została ciężko ranna, prawdopodobnie w wyniku eksplozji amunicji kasetowej wojsk rosyjskich; działacze Amnesty International znaleźli później metalowe części jako dowód. Odłamki przebiły plecy, klatkę piersiową i brzuch kobiety. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek odzyska sprawność, będzie mówić i chodzić.
Liczące 1,5 miliona mieszkańców miasto jest bombardowane od początku wojny, według Amnesty International także przy użyciu amunicji kasetowej typu 9N210/9N235, która jest zakazana przez prawo międzynarodowe i potępiona przez międzynarodową konwencję. Jej użycie w Ukrainie nie jest jednak odosobnionym przypadkiem.
Czym dokładnie jest amunicja kasetowa?
Amunicja kasetowa zrzucana jest z samolotów lub wystrzeliwana z haubic, dział artyleryjskich i wyrzutni rakietowych. Zawiera ona setki minibomb, które spadają rozproszone na dużych obszarach - od powierzchni kilku boisk piłkarskich do wielu hektarów. Zabija przy tym nie tylko żołnierzy, ale przede wszystkim cywilów, w tym wiele dzieci. Jest stosowana od czasów II wojny światowej, choćby w czasie wojny wietnamskiej. USA wystrzeliły nad Laosem około 260 milionów minibomb, czyniąc go najbardziej skażonym niewybuchami krajem na świecie.
Nawet kilkadziesiąt lat później niewybuchy mogą stać się śmiertelną pułapką, bo według organizacji pomocowej Handicap International tylko około 40 procent z bomb kasetowych eksploduje podczas uderzenia. Amunicja pozostaje gotowa do eksplozji i w każdej chwili może okaleczyć lub zabić człowieka. Ma przez to podobnie katastrofalne skutki jak stare miny lądowe i sprawia, że dotknięte nimi obszary nie nadają się do zamieszkania. Na przykład w Laosie niektóre regiony są nadal całkowicie skażone dziesiątki lat po wojnie.
Użyciem amunicji kasetowej dotknięta jest zwłaszcza ludność cywilna. W aktualnym raporcie Handicap International za rok 2021 czytamy, że wszystkie ofiary w tym okresie sprawozdawczym były cywilami, a 44 procent rannych i zabitych stanowiły dzieci. W badanym okresie amunicja kasetowa została użyta w Syrii oraz w Górskim Karabachu w konflikcie między Armenią a Azerbejdżanem, zabijając 107 osób. 242 osoby zostały ranne. Liczba niezgłoszonych przypadków jest prawdopodobnie znacznie wyższa.
Kto zakazuje stosowania amunicji kasetowej, a kto nie?
Ze względu na swój podstępny sposób działania amunicja kasetowa jest w dużej mierze zakazana. To efekt tzw. konwencji z Oslo z 2008 roku, która jest uważana za kamień milowy w walce z minibombami. Międzynarodowy zakaz wszedł w życie w 2010 roku. Państwa sygnatariusze zobowiązały się nie produkować, nie przechowywać i nie używać tej broni. 110 państw przystąpiło do konwencji o broni kasetowej, kolejne 13 państw podpisało, ale nie ratyfikowało konwencji - nie są więc jeszcze zobowiązane do jej wypełniania.
Do grona sygnatariuszy konwencji nie należą akurat największe państwa świata - w tym Rosja, USA, Chiny, Indie i Pakistan. Szczególnie w Azji, na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej oraz w Europie Wschodniej członków porozumienia jest niewielu.
Pomimo przyjęcia konwencji znacznie wzrosła w ostatnich latach liczba ofiar. To ze względu na nowe przypadki użycia amunicji kasetowej, ale także ich lepszą dokumentację. Połowę wszystkich ofiar odnotowano w Syrii - zarówno w wyniku ataków, jak i eksplozji niewybuchów.
Kto produkuje amunicję kasetową?
Według ostatniego raportu Cluster Munitions Monitor 16 krajów nadal produkuje amunicję kasetową lub nie wyklucza robić tego w przyszłości. Są to: Brazylia, Chiny, Egipt, Grecja, Indie, Iran, Izrael, Korea Północna, Pakistan, Polska, Rumunia, Rosja, Singapur, Korea Południowa, Turcja i USA. Według Handicap International Chiny i Rosja prawdopodobnie pracują też nad rozwojem nowych typów tej broni.
Z informacji udzielonych przez niemiecki Bundestag wynika, że w Rosji amunicję kasetową produkuje firma badawczo-produkcyjna Bazalt. Jest ona częścią firmy Techmash, która należy do państwowego koncernu Rostec. W maju 2020 roku Techmash publicznie ogłosił, że seryjna dostawa najnowszej amunicji kasetowej trafi do rosyjskich sił zbrojnych od 2022 roku.