Bawarska CSU domaga się ścisłej współpracy z Rosją ws. Syrii
12 września 2015
Bawarska partia CSU, tworząca koalicję rządową z CDU i SPD, domaga się ściślejszej kooperacji z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w celu rozwiązania problemów na Bliskim Wschodzie. Bez udziału Rosji nie uda się opanować sytuacji w Syrii, stwierdził szef CSU Horst Seehofer w wywiadzie dla "Spiegla".
W najbliższy poniedziałek (14.09.2015) prezydium CSU będzie naradzać się nad tym, jak mogłaby wyglądać współpraca z Moskwą.
Pomysł Horsta Seehofera popiera inny bawarski chadek Gerd Mueller, piastujący stanowisko ministra pomocy rozwojowej.
Na wzór pertraktacji z Iranem
- Potrzebna jest wspólna inicjatywa dyplomatyczna przy udziale ONZ oraz Rosji, Unii Europejskiej i krajów Bliskiego Wschodu - powiedział Mueller, za przykład podając rokowania atomowe z Iranem.
W mijającym tygodniu mnożyły się doniesienia, jakoby prezydent Putin we wzmożony sposób wspierał prezydenta Syrii Baszara al Asada.
Z pominięciem przemytników
W kryzysie wokół zmasowanego napływu uchodźców z Syrii starania Berlina i Brukseli koncentrowały się jak dotąd na Turcji. Komisja Europejska chce wyasygnować środki na szkoły i nauczycieli, by ułatwić uchodźcom z Syrii pozostanie w Turcji. Przeznaczono na to 17,5 mln euro z funduszu regionalnego.
Unia Europejska rozważa ponadto, by syryjscy uchodźcy mogli być wywożeni z Turcji bezpośrednio do krajów europejskich czy nawet do Australii i USA. Ukróciłoby to w pewnym stopniu proceder przemytników ludzi.
Chodzi własnymi drogami
W piątek (11.09.2015) szef bawarskich chadeków wystąpił także z zaproszeniem premiera Węgier Viktora Orbana na konwencję CSU w przyszłym roku. Spotkanie to służyć ma dyskusji na temat wspólnych rozwiązań ws. załagodzenia problemów związanych ze zmasowanym napływem do UE uchodźców z Bliskiego Wschodu, Afryki i Afganistanu.
dpa / Małgorzata Matzke