Berlin: MSZ wezwal ambasadora Turcji. Gabriel przerwał urlop
19 lipca 2017Po aresztowaniu w Turcji obrońców praw człowieka, wśród nich niemieckiego aktywisty i specjalisty ds. IT Petera Steudtnera, stosunki między rządem w Ankarze i Berlinie zaostrzyły się. Minister spraw zagranicznych Niemiec Sigmar Gabriel przerwał urlop i wraca do Berlina. Po naradzie w czwartek (20.07.2017) zajmie stanowisko w sprawie kryzysu – powiedział w środę w Berlinie rzecznik MSZ Martin Schäfer. W ostrych słowach potępił on postępowanie tureckich władz.
Ambasador Turcji na dywaniku
W środę przed południem do MSZ został wezwany ambasador Turcji w Niemczech. Schäfer poinformował, że powiedziano dyplomacie "jasno i wyraźnie", że aresztowanie Steudtnera i innych obrońców praw człowieka "nie jest ani zrozumiałe, ani do zaakceptowania". Zarzucanie przez tureckie władze aktywistom wspierania działalności terrorystycznej jest "naciągane".
Rząd Niemiec żąda nieograniczonego konsularnego kontaktu ze Steudtnerem i niezwłocznego zwolnienia go z aresztu. Jak podkreślił rzecznik MSZ, zakomunikowano to tureckiemu ambasadorowi "bez dyplomatycznych frazesów".
Ambasador Turcji zapewnił w rozmowie w MSZ, że przekaże swojemu rządowi żądanie Niemiec natychmiastowego zwolnienia aresztowanego. Ambasador wie teraz, że "traktujemy sprawę poważnie" – oświadczył Martin Schäfer.
Rzecznik rządu: "Poważna i smutna sytuacja"
Rzecznik rządu Steffen Seibert mówi o "poważnej i smutnej sytuacji" w stosunkach niemiecko-tureckich. Kanclerz Angela Merkel jest w stałym kontakcie z ministrem spraw zagranicznych Gabrielem. Omawiane jest dalsze postępowanie.
Aresztowanie we wtorek (18.07.2017) w Turcji Petera Steudtnera i innych aktywistów organizacji obrony praw człowieka Amnesty International, wzbudziło oburzenie na całym świecie. Turecka prokuratura zarzuca zatrzymanym wspieranie "zbrojnej organizacji terrorystycznej". Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan obwinia ich o związki ze sprawcami nieudanego puczu z ub. roku.
Żądania z Urzędu Kanclerskiego
Kanclerz Niemiec Angela Merkel potępiła aresztowanie Steudtnera jako "bezpodstawne".
– Wyrażamy solidarność z nim i innymi aresztowanymi, a ze strony rządu federalnego na różnych szczeblach będziemy robić wszystko, by doprowadzić do ich uwolnienia – powiedziała kanclerz. Jej rzecznik Steffen Seibert opowiedział się za tym, by Komisja Europejska "w związku z zaistniałymi wydarzeniami" rozpatrzyła dalsze świadczenia finansowe dla Turcji.
dpa, afp, epd / Elżbieta Stasik