CSU zgodna z Cameronem, Cameron zgodny z CSU

- Europejska polityka Davida Camerona może być dla nas wzorem - stwierdziła w Wildbad-Kreuth przewodnicząca grupy parlamentarnej CSU Gerda Hasselfeldt. W romantycznej, zimowej scenerii byłego kurortu posłowie do Bundestagu bawarskiej Unii Chrześcijańsko-Społecznej obradowali na swoim dorocznym spotkaniu. Jego specjalnym gościem był premier Wielkiej Brytanii David Cameron.

Został zaproszony nie bez powodu. Jego stanowisko w kwestii na przykład świadczeń socjalnych dla imigrantów, to „istna CSU”, wychwalał szef tej partii Horst Seehofer. Wielka Brytania domaga się ograniczenia migrantom z UE prawa do wszystkich świadczeń socjalnych w pierwszych czterech latach migracji. – Chcemy być pewni, że systemy socjalne nie mają zbyt dużej siły przyciągania, bo czujemy w Wielkiej Brytanii nacisk zbyt dużej migracji – tłumaczył Cameron swoje restrykcyjne stanowisko w spotkaniu z dziennikarzami w Wildbad Kreuth.

To samo powtórzył w wywiadzie dla „Bilda". Wielka Brytania nadal opowiada się wprawdzie za zachowaniem swobody przemieszczania się i osiedlania osób w UE, ale nie znaczy to, że od pierwszego dnia przyjazdu na Wyspy każdy imigrant ma prawo do pobierania świadczeń socjalnych.

„Nasze spojrzenie na świat jest podobne”

Nacisk Camerona na zreformowanie UE ożywił także w Niemczech dyskusję o przyszłości Europy, stwierdziła polityk CSU Hasselfeldt. Taką samą drogą chce iść jej partia w pokonywaniu kryzysu migracyjnego w Europie i dążeniu do dalszej integracji, podsumowała Hasselfeldt w czwartek (7.01.2016).

Również Cameron był usatysfakcjonowany spotkaniem. W Wildbad Kreuth prowadził z CSU „wyśmienitą dyskusję“ i jest „zachęcony dobrą wolą swojej siostrzanej partii CSU”, chwalił szef brytyjskich konserwatystów. W ogóle Wielka Brytania i Niemcy są na płaszczyźnie europejskiej nieodzownymi partnerami, jeżeli chodzi chociażby o przeforsowanie „solidnej polityki finansowej i fiskalnej” i wspieranie konkurencyjności. „Nasze spojrzenie na świat jest w wielu dziedzinach podobne. Wiemy, że zanim wyda się pieniądze, najpierw trzeba je zarobić”, stwierdził Cameron. Premier Wielkiej Brytanii chce przeforsować swoje propozycje reform UE jeszcze przed referendum w 2017 r. Ma nadzieję, że przekona to Brytyjczyków do pozostania w Unii. Zależy na tym też Niemcom. – Pozostanie Wielkiej Brytanii w UE leży w interesie Niemiec – stwierdziła Gerda Hasselfeldt

Na europejskiej polityce koncentrował się też drugi dzień obrad w Wildbad Kreuth, już bez Davida Camerona. Ale całkowicie w jego duchu był przedstawiony do dyskusji projekt uchwały, którego celem jest wzmocnienie kompetencji parlamentów narodowych krajów członkowskich UE. Także Cameron uważa, że należy ograniczyć zakres uprawnień Brukseli.

Bawaria traci cierpliwość

Nieco mniej harmonijne były rozmowy posłów CSU z szefową siostrzanej CDU Angelą Merkel, która spotkała się z nimi w środę (6.01.2016) za zamkniętymi drzwiami. Uczestnicy rozmowy mówili później o nadzwyczaj ożywionej dyskusji, która jeszcze raz pokazała różnice zdań na temat polityki migracyjnej. Bawaria, do której przybywa gros uchodźców i imigrantów, niezmiennie domaga się wyznaczenia górnej granicy przyjmowanych osób, kanclerz niezmiennie tego odmawia.

Według relacji uczestników spotkania, w emocjonalnej wypowiedzi Merkel wyjaśniła, że „nie wybrała sobie” obecnej sytuacji, tylko „jest z nią konfrontowana”. Szef CSU Seehofer nie szuka jednak sporu. Jak zapewnił, mimo różnicy zdań, nie zależy mu na konfliktach, tylko na znalezieniu rozwiązania – i to z Angelą Merkel jako kanclerz.

afdp, DW / Elżbieta Stasik