Genscher:"Francja, Niemcy i Polska, trzy wielkie europejskie nacje"
10 lipca 2012"Ponad dwadzieścia lat po upadku muru berlińskiego, zakres zadań, jakie mają do spełnienia Paryż i Berlin, znacznie się rozszerzył. Zimna wojna się zakończyła i Unia Europejska nie jest już zmuszona do ograniczenia integracji do Europy Zachodniej" napisał Genscher w artykule gościnnym dla gazety Mitteldeutsche Zeitung.
Były szef niemieckiej dyplomacji podkreśla, że są trzy wielkie europejskie nacje, których współpraca, bądź wzajemne konflikty, wywierają wpływ na całą Europę. To Francja, Niemcy i Polska. "To w nich tkwią kulturalne, historyczne i moralne korzenie byłego Trójkąta Weimarskiego, stanowiącego połączenie między Paryżem, Berlinem, a Warszawą. Tym trzem krajom nie przypada wprawdzie rola przywódcza w Europie i żadne z nich się jej nie domaga. Jednak to właśnie na ich barkach spoczywa odpowiedzialność za przyszłość naszego kontynentu" – dodaje Genscher. Ich zadaniem jest wspólne tworzenie impulsów wspierających proces europejskiego zjednoczenia.
Genscher wyraża również nadzieję, że jeżeli dojdzie do kolejnego spotkania w Reims, obecny będzie na nim również przedstawiciel Polski.
Reims to miejsce symbolicznego spotkania generała Charlesa de Gaulle'a i kanclerza Niemiec Konrada Adenauera przed 50 laty. W ostatnią niedzielę (8.07.2012), w rocznicę tego historycznego wydarzenia, spotkali się tam prezydent Francji Francois Hollande i kanclerz Angela Merkel.
Artykuł Hansa-Dietricha Genschera ukaże się w Mitteldeutsche Zeitung w środę (11.07.12).
dpa / Martyna Ziemba
red.odp.: Bartosz Dudek