Grecja i Majorka. Nadzieja na przyjazd turystów
9 marca 2021Grecja chce w maju uwolnić swoją ogromną branżę turystyczną od ograniczeń związanych z koronawirusem – zapowiedziała rzeczniczka rządu w Atenach, Aristotelia Peloni. Decyzja w tej sprawie zależy jednak od liczby zachorowań. Początkowo planowano zniesienie ograniczeń w handlu detalicznym i ponowne otwarcie szkół jeszcze w tym miesiącu. Dzięki oczekiwanym postępom w szczepieniach gastronomia na zewnątrz powinna otworzyć się w kwietniu, zanim wzrośnie ruch turystyczny. Co piąty pracownik w Grecji jest zatrudniony w turystyce. – Przed nami jeszcze trudne dni – powiedziała rzeczniczka rządu. – Ale to ostatnia mila w tym maratonie.
Od rozwoju turystyki zależy, w jakim stopniu Grecja poradzi sobie z recesją 2020 roku. Kraj dopiero co wyszedł z wieloletniego kryzysu zadłużenia, kiedy nadszedł kolejny cios – pandemia koronawirusa. W Grecji pochłonęła ona już prawie 6800 ofiar.
Majorka na Wielkanoc
Niemiecki koncern TUI już przygotowuje się na pierwszą falę rezerwacji na Majorce. – Jeśli w tym tygodniu nie będzie już ostrzeżenia przed podróżami na Majorkę, zobaczymy, jak Majorka nadrobi zaległości – powiedział szef TUI Germany Marek Andryszak na rozpoczęcie Międzynarodowych Targów Turystycznych, które w tym roku – ze względu na pandemię – odbywają się wirtualnie. – Spodziewamy się krótkoterminowych rezerwacji na święta wielkanocne.
Decydującym czynnikiem są według niego nie ostrzeżenia polityków przed podróżami, ale ocena ryzyka przez Instytut Roberta Kocha (RKI). Ocena ta opiera się o wskaźniki zachorowalności, a na Majorce jest to już wyraźnie poniżej progu obszaru ryzyka wynoszącego w ciągu tygodnia 50 przypadków na 100 tys. mieszkańców, z tendencją spadkową.
Od 27 marca, a więc na tydzień przed Wielkanocą, koncern będzie oferować loty z Duesseldorfu, Frankfurtu i Hanoweru na Baleary, a także pakiety hotelowe. Latem TUI fly będzie startować codziennie z siedmiu niemieckich lotnisk na Majorkę. Jeśli niemiecki instytut RKI będzie oceniał ryzyko infekcji na Majorce oddzielnie od Hiszpanii kontynentalnej i zniesie ostrzeżenie dla podróżnych, zniknie główna przeszkoda – wymóg 10-dniowej kwarantanny po powrocie z urlopu. Negatywny wynik testu na koronawirusa przed wyjazdem może być nadal konieczny, w zależności od decyzji władz Balearów, jeżeli zachorowalność w kraju, z którego przyjeżdażają turyści jest wyższa niż 50.
TUI widzi również szanse na rychłe zniesienie kwarantanny w przypadku podróży na Wyspy Kanaryjskie, do Grecji i Turcji. – Jestem przekonany, że w lipcu i sierpniu będziemy mieć wiele podróży w rejon Morza Śródziemnego – uważa Andryszak.
Włochy zaostrzają przepisy
Inne kraje europejskie mają odmienne zmartwienia niż otwarcie się w najbliższej przyszłości na zagranicznych turystów. Na przykład Włochy zaostrzyły restrykcje w kilku regionach z powodu rosnącej liczby zakażeń. Zamknięto znowu wiele szkół, a restauracje nie mogą przyjmować gości.
Południowowłoski region wypoczynkowy Kampania, który obejmuje Neapol i Wybrzeże Amalfi, jest trzecim regionem (obok Basilicata i Molise) w 60-milionowym kraju, który znalazł się w czerwonej strefie z najostrzejszymi restrykcjami pandemicznymi. Na tych obszarach wszystkie szkoły muszą być zamknięte, a mieszkańcy powinni jak najrzadziej opuszczać swoje domy.
Włochy zalecają również szczepienie osób powyżej 65. roku życia szczepionką firmy AstraZeneca – podało ministerstwo zdrowia w Rzymie. Nowe badania naukowe wskazują, że szczepionka chroni w znaczący sposób także osoby powyżej 65. roku życia – oświadczyło ministerstwo.
Finlandia ogranicza życie publiczne
W Finlandii wprowadzono dalsze środki w celu powstrzymania epidemii koronawirusa. W wielu regionach studenci i uczniowie ostatnich klas szkół średnich muszą przez najbliższe trzy tygodnie uczyć się w domu. Wstrzymano zajęcia ruchowe i rekreacyjne dla dzieci powyżej 12. roku życia. Zaleca się, aby spotkania ograniczyć do sześciu osób.
Fiński parlament zdecydował również o licznych ograniczeniach dla branży gastronomicznej: w 15 z 19 fińskich regionów zamknięto restauracje, puby i kluby nocne. Dozwolone są tylko posiłki na wynos. Do końca czerwca obowiązuje zakaz śpiewu i tańca.
Finlandia, która odnotowała ok. 800 zgonów związanych z Covid-19, jest jednym z krajów europejskich, które najlepiej poradziły sobie z pandemią. Jednak w ostatnich tygodniach liczba nowych zakażeń gwałtownie wzrosła. Wirus SARS-CoV-2 zdiagnozowano u ponad 62 tys. Finów, a wariant brytyjski u niespełna 1300 osób. 1,5 procent populacji otrzymało już obie dawki szczepionki.
UE upomina Belgię
Komisja Europejska skrytykowała Belgię za przedłużenie zakazu podróży zagranicznych. Jak poinformował rzecznik Komisji Europejskiej, powszechny zakaz podróżowania nie jest proporcjonalny. Od końca stycznia Belgia zakazuje swoim obywatelom wszelkich podróży zagranicznych, które nie są niezbędne. Początkowo zakaz obowiązywał do 1 kwietnia, ale został przedłużony do 18 kwietnia. Istnieją wyjątki dla pracowników transgranicznych i branży transportowej.
Komisja Europejska już prawie dwa tygodnie temu skrytykowała ten środek jako nieproporcjonalny. Belgia odpowiedziała na zarzuty, ale odniosła się w odpowiedzi do 1 kwietnia. Komisja podtrzymuje swoje stanowisko, informując, że sprawdza wszystkie możliwe opcje.
(DPA, AFP, RTR/dom)