Juncker: Historia przyzna rację Angeli Merkel

Odchodzący przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker w wywiadzie dla dziennika "Bild" pozytywnie ocenił pracę kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Chwalił ją szczególnie za jej politykę migracyjną. "Jesienią 2015 r. Angela Merkel podjęła słuszną decyzję, historia przyzna jej rację. Gdyby zamknęła niemieckie granice, Austria i Węgry nie wytrzymałyby naporu uchodźców. Taka jest prawda" - powiedział Juncker w rozmowie z "Bildem".

Łączy czy dzieli?

Na pytanie, czy szefowa niemieckiego rządu przewodziła Unii Europejskiej czy też raczej ją podzieliła, Juncker odpowiedział: "Z Berlina można w Europie bardzo dużo zdziałać. Jedna osoba nie może jednak UE ani przewodzić, ani jej dzielić. W Europie zawsze potrzebni są niezawodni sojusznicy i wielu przyjaciół, jeśli chce się coś osiągnąć". Niemcy nie są jednak w UE szybką łodzią motorową, tylko ociężałym tankowcem - stwierdził Juncker. Dodał jednak, że w decydujących momentach Merkel i "innym mądrym głowom" udało się "połączyć rzeczy i ludzi".

Kadencja do końca października

64-letni Jean-Claude Juncker jest szefem Komisji Europejskiej od 2014 roku. W latach 1995-2013 z ramienia Chrześcijańsko-Społecznej Partii Ludowej kierował rządem w Luksemburgu. Juncker nie będzie ubiegał się ponownie o stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Jego kadencja kończy się 31 października.