Kreml oskarża Niemcy o rusofobię
1 czerwca 2023– Można karmić rusofobię, a oni (państwa europejskie) rusofobię karmią – powiedział Dmitrij Pieskow w środę wieczorem (31.05.2023) w rosyjskiej telewizji państwowej.
Prawo do obrony
Zareagował w ten sposób na wypowiedzi rzecznika niemieckiego rządu Steffena Hebestreita. Ten nie skomentował jednak bezpośrednio incydentów z dronami w Moskwie. Zamiast tego, wcześniej tego samego dnia, zapytany o to, jak ocenia ataki na cele położone w głębi Rosji, odparł: „Zasadniczo prawo międzynarodowe przewiduje prawo każdego kraju do obrony”. Jak dodał, „obrona przed atakiem rosyjskich sił zbrojnych na Ukrainę jest zgodna z prawem”.
– Kanclerz Niemiec jednak dawał stale jasno do zrozumienia, że niemiecka broń służy do obrony ukraińskiego terytorium – stwierdził.
Zapytany, czy oznacza to, że uważa ukraińskie ataki przeprowadzone przy użyciu ukraińskiej broni na cele w sercu Rosji za legalne, Hebestreit odpowiedział: „Nie odniosłem się do faktycznego ataku, tylko do prawa międzynarodowego. A prawo międzynarodowe uznaje takie ataki za legalne”.
Zapewnienia kanclerza
W ubiegły piątek kanclerz Niemiec zapewnił, że niemiecka broń dostarczona Ukrainie nie zostanie użyta na rosyjskiej ziemi. – Rosja zaatakowała Ukrainę i dlatego Ukraina może się bronić – powiedział Olaf Scholz podczas wizyty w Estonii. – Jednocześnie jasne jest, że dostarczona przez nas broń zostanie użyta wyłącznie na terytorium Ukrainy.
Odniósł się w ten sposób do podobnego oświadczenia prezydenta USA Joe Bidena dotyczącego amerykańskiej broni, opublikowanego na łamach dziennika „New York Times”. – I to również obowiązuje bez zmian – oświadczył niemiecki kanclerz.
We wtorek (30.05.2023) rosyjska obrona przeciwlotnicza zniszczyła, według podanych przez nią informacji, łącznie osiem dronów lecących w kierunku Moskwy. Kilka budynków w mieście zostało lekko uszkodzonych. Rosja obwinia za ten incydent Ukrainę, z którą prowadzi wojnę od ponad 15 miesięcy. Ukraina odrzuciła te oskarżenia. Z drugiej strony w Ukrainie ciężkie ataki przy użyciu dronów są na porządku dziennym.
(DPA/jak)