Mali uchodźcy bez opieki. UNICEF: osamotnione ofiary

Liczba małych uchodźców, którzy przybywają do Europy bez jakiejkolwiek opieki, wzrosła w ubiegłych latach pięciokrotnie. Jak donosi UNICEF, często traktuje się ich jak niewolników a ich wyzysk przybrał zastraszające rozmiary.

Raport przedstawiony przez organizację pomocy dzieciom UNICEF ukazuje, że 92 proc. wszystkich dzieci i młodocianych, którzy między początkiem 2016 i marcem 2017 dotarli do Włoch przez Morze Śródziemne, było w drodze bez opiekunów. Dla porównania: w roku 2015 75 proc. nieletnich przybyło do Europy zupełnie samych.

W ubiegłym roku, w sondażu międzynarodowej organizacji migracji IOM trzy czwarte wszystkich uciekających dzieci, które przybyły z Afryki drogą morską do Włoch, opisywało sytuacje pozwalające przyjąć, że były one ofiarami handlu żywym towarem i wyzysku. W sondażach przeprowadzonych w bieżącym roku odsetek ten wyniósł nawet 91 proc. 

Przemytnicy bez sumienia

Najwięcej wśród samotnie migrujących dzieci pochodzi z Erytrei, Gambii, Nigerii, Egiptu i Gwinei. Bezwzględni przemytnicy i handlarze żywym towarem wykorzystują bezbronność dziewcząt i chłopców. Pomagają im przedrzeć się przez granicę, by potem sprzedać ich jako niewolników lub zmuszać do prostytucji – wyjaśnił wicedyrektor organizacyjny UNICEF Justin Forsyth. Niepojęte jest, że nie możemy lepiej bronić dzieci i młodocianych przed tymi przestępcami – zaznaczył.

Jak podaje UNICEF, liczba samotnych młodocianych uchodźców i migrantów na całym świecie wzrosła pięciokrotnie od roku 2010. W ubiegłych dwóch latach w 80 krajach zarejestrowano około 300 tys. dzieci i młodocianych będących na uchodźstwie bez opieki dorosłych. W latach 2010 i 2011 było 66 tys. takich przypadków. W samej tylko Europie w latach 2015 i 2016 170 tys. nieletnich złożyło wniosek o azyl.

UNICEF domaga się, aby rozszerzono bezpieczne i legalne drogi migracji i ucieczek dla dzieci. Organizacja ONZ podkreśla, że niedopuszczalne jest także zamykanie w więzieniach dzieci na uchodźstwie i nie wolno przetrzymywać ich w placówkach dla dorosłych. Wszyscy nieletni migranci muszą mieć dostęp do edukacji i opieki zdrowotnej – postuluje organizacja.

 

DPA / Małgorzata Matzke