Media: reaktywacja skrajnie prawicowego „Skrzydła” AfD
11 czerwca 2021Oficjalnie „Skrzydło”, czyli radykalna i nacjonalistyczna frakcja niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) nie istnieje od ponad roku. Uległa samorozwiązaniu, gdy znalazła się pod lupą niemieckiego kontrwywiadu - Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji - który uznał „Skrzydło” za grupę skrajnie prawicową. Władze partii obawiały się, że dalsza działalność frakcji wcześniej czy później otworzy drogę do objęcia całego ugrupowania obserwacją kontrwywiadowczą.
Z informacji mediów wynika jednak, że od kilku miesięcy trwa odbudowa struktur dawnego „Skrzydła”. Mają one działać nieoficjalnie.
Konspiracja w gospodzie
Redakcje WDR i NDR dotarły do nagrania ze spotkania około 40 polityków AfD z Dolnej Saksonii, które odbyło się w lutym br. w gospodzie w mieście Verden. Z zarejestrowanych rozmów wynika, że byłe „Skrzydło” w Dolnej Saksonii powołało nowe struktury organizacyjne, równoległe do struktur partii AfD. Powołano kilkunastu koordynatorów regionalnych. Grupa miała przyjąć nazwę „Patrioci”.
– Możemy sobie pogratulować reaktywacji starych struktur „Skrzydła” – mówił jeden z uczestników spotkania, dodając, że chodzi o struktury, które „w 100 procentach” mają funkcjonować obok okręgowych struktur partyjnych i pozostać „w konspiracji”.
Władze AfD zaniepokojone
Rozmowy nagrał jeden z członków AfD, który dostał się na spotkanie, aby dowiedzieć się, czego ma ono dotyczyć. Obecni na nim byli członkowie zarządu AfD w Dolnej Saksonii oraz kilkoro posłów do Bundestagu. Także były regionalny przewodniczący AfD Armin-Paul Hampel miał uczestniczyć w poufnym spotkaniu. Proszony o potwierdzenie tych doniesień Hampel oświadczył jednak, że chodziło jedynie o „spotkanie motywacyjne bazy partyjnej”, a nie o odrodzenie się „Skrzydła”.
Na informacje mediów zareagowały już władze AfD. Jeszcze w piątek (11.06.2021) sprawa ta ma być tematem posiedzenia zarządu federalnego partii. Przewodniczący AfD Joerg Meuthen powiedział agencji DPA, że otrzymał już informacje z Dolnej Saksonii na ten temat. – Jeżeli jest próba stworzenia równoległych struktur, to jest to definitywnie nie do przyjęcia i szkodzi partii – powiedział Meuthen.
Złudzeń co do aktywności dawnego „Skrzydła”, nawet po jego wymuszonym samorozwiązaniu, nie miał szef Urzędu Ochrony Konstytucji Thomas Haldenwang. W grudniu ub. roku powiedział on agencji DPA, że „wprawdzie grupa formalnie jest rozwiązana, ale siatka personalna dalej pracuje nieoficjalnie”. Źródła w niemieckich służbach przyznają, że należy zakładać, iż „Skrzydło” „działa dalej, do dziś”. To, czy będzie funkcjonować pod nową nazwą oraz jak wielu działaczy się do niego przyłączy, wpłynie na ocenę całej AfD przez Urząd Ochrony Konstytucji.
(DPA/ widz)