Można przeżyć raka. Wzrósł wskaźnik przeżywalności

Na całym świecie wzrosły szanse na przeżycie choroby nowotworowej – to dobra wiadomość, którą możemy przekazać w Światowym Dniu Walki z Rakiem. Jednak w dalszym ciągu istnieją duże różnice dotyczące krajów i rodzajów raka – wynika z międzynarodowej pracy badawczej Concord-3, opublikowanej w magazynie „The Lancet". Grupa naukowców londyńskiej School of Hygiene & Tropical Medicine przeanalizowała dane z 322 rejestrów nowotworów z 71 krajów i regionów.

Lepsza strategia walki z rakiem

W Niemczech w przypadku prawie wszystkich rodzajów nowotworów wzrosły szanse przeżycia. Naukowcy zbadali okres od 2000 do 2014 roku, dzieląc go na pięcioletnie przedziały czasowe. Dla każdego z nich obliczyli średni wskaźnik przeżycia, czyli odsetek tych pacjentów, którzy po pięciu latach od diagnozy jeszcze żyli. „Stała obserwacja globalnych trendów przeżycia chorób nowotworowych ma zasadnicze znaczenie, by ocenić skuteczność systemów opieki zdrowotnej na całym świecie i pomóc politycznym decydentom w planowaniu lepszych strategii walki z rakiem” – pisze kierująca pracą badawczą Claudia Allemani.

Czytaj też: Niemcy: Mniej zgonów na raka płuc wywołanego biernym paleniem

Wyższy wskaźnik przeżycia

Analiza w „The Lancet” obejmuje 18 rodzajów nowotworów, które razem stanowią około trzy czwarte wszystkich zachorowań na raka. Chodzi o raka przełyku, żołądka, jelita grubego, odbytnicy, wątroby, trzustki, płuc, piersi, szyjki macicy, jajnika, prostaty i czerniaka skóry (u dorosłych), jak również guza mózgu, białaczki i raka gruczołów chłonnych.

W latach 2000-2014 w przypadku wszystkich tych nowotworów wzrosły w Niemczech szansce przeżycia. Z jednym tylko wyjątkiem – dotyczy on ostrej białaczki limfoblastycznej (ALL). To rodzaj raka krwi u dzieci. W tym przypadku wskaźnik pacjentów, którzy przeżyli zmalał z 94 do 91,1 proc. Pozostał jednak na wysokim poziomie.

Rokują najgorzej

Postępy, choć na niższym poziomie, odnotowano w Niemczech także w leczeniu raka trzustki. Wskaźnik przeżycia wzrósł z 8 do 10,7 proc., czyli o jedną trzecią. Szanse polepszyły się także w przypadku raka przełyku (z 16,6 na 20,8 proc.) i raka płuc (z 14,9 na 18,3 proc.). Mimo tego nowotwory te pozostają najgorzej rokującymi.

Pisaliśmy też: Nowotwór mózgu wywołany przez komórkę. Sąd przyznał rentę

Międzynarodowa analiza ma jednak pewne ograniczenia. Rejestry nowotworów nie reprezentują wszystkich pacjentów. W niemieckiej części brakuje m.in. danych z najbardziej zaludnionego landu Nadrenii Północnej-Westfalii oraz Bawarii i Badenii-Wirtembergii.

Europa Północna w czołówce

W globalnym porównaniu Niemcy znajdują się w wśród jednej trzeciej z 71 państw, w których szanse na przeżycie raka są najlepsze. Największy wskaźnik przeżycia mają Stany Zjednoczone, Kanada, Australia, Nowa Zelandia i kraje Europy Północnej – Finlandia, Islandia, Norwegia i Szwecja. Dania – jak podkreślają autorzy analizy – odnotowała duże postępy w tym zakresie, doganiając inne kraje skandynawskie. Stało się tak przede wszystkim dzięki wielu inwestycjom, usprawnieniu opieki zdrowotnej i monitorowaniu przez szpitale czasu oczekiwania na terapię.

Największa różnica na świecie dotyczy guzów mózgu u dzieci. Podczas gdy w Brazylii wskaźnik pięcioletnich przeżyć wynosi jedynie 28,9 proc., to w Szwecji aż 80 proc.

Katarzyna Domagała / dpa