Neonazistka Zschaepe wyrzuciła obrońców
16 lipca 2014Główna oskarżona w procesie NSU (Narodowosocjalistyczne Podziemie) Beate Zschaepe niespodziewanie wypowiedziała swoim adwokatom pełnomocnictwo, poinformował w środę (16.07.2014) przewodniczący składu sędziowskiego Manfred Götzl.
Kolejny dzień procesu toczącego się w Wyższym Sądzie Krajowym w Monachium został przełożony na przyszły wtorek (22.07). Trwające przesłuchanie świadka Tino Brandta zostało przerwane.
Brandt jest założycielem neonazistowskiej organizacji „Thüringer Heimatschutz“. Przed południem zeznał, że otoczenie wspierające Mundlosa i Böhnhardta próbowało ich skłonić, by wyszli z podziemia albo opuścili Niemcy.
Odwołany został także kolejny dzień procesu zaplanowany na czwartek (17.07). Sędzia Götzl zobligował oskarżoną, by do czwartku podała powody „utraty zaufania” do jej obrońców. Według sędziego, Zschaepe przekazała wiadomość przez policjanta mówiąc mu, że straciła zaufanie do obrońców i odbiera im pełnomocnictwo.
Zschäpe razem z neonazistami Uwe Mundlosem i Uwe Böhnhardtem założyła komórkę terrorystyczną Narodowosocjalistyczne Podziemie (NSU). Na NSU ciąży zarzut zamordowania dziesięciu osób i przygotowanie dwóch zamachów bombowych. Głównym motywem była nienawiść do obcokrajowców. Działająca w podziemiu komórka NSU została wykryta, kiedy po nieudanym napadzie na bank Mundlos i Böhnhardt popełnili w listopadzie 2011 samobójstwo.
Oskarżona Zschäpe przed sądem, w procesie, który toczy się już ponad rok, nie powiedziała jeszcze ani słowa.
dpa / Elżbieta Stasik