Migranci mogą trwale zaszkodzić gospodarce

Bez podjęcia dodatkowych wysiłków napływ migrantów może, w opinii naukowców, negatywnie wpłynąć na niemiecką gospodarkę oraz rynek pracy. Winny jest brak kwalifikacji zawodowych przybyszów oraz niewystarczająca znajomość języka, twierdzi Enzo Weber z Instytutu Badań Rynku Pracy i Zatrudnienia (IAB) w Norymberdze.

Wspólnie z Rolandem Weigandem przeanalizował on skutki napływu migrantów dla gospodarki narodowej. Obaj stwierdzili, że fala migrantów może, przynajmniej średnioterminowo, przynieść ujemne efekty gospodarcze doprowadzając do lekkiego spadku PKB na głowę przy jednoczesnym wzroście stopy bezrobocia.

Zdaniem niemieckich ekspertów należałoby koniecznie zadbać m.in. o podniesienie kwalifikacji zawodowych migrantów, ich szkolenia językowe, lepszy dostęp do rynku pracy, jak również o lepsze pespektywy na pobyt. – Jeśli nie dojdzie w tych głównych kwestiach do zmian na lepsze, napływ imigrantów będzie miał długoterminowo ujemne następstwa – ostrzega Enzo Weber.

Najważniejsza integracja

Wśród naukowców nie ma jak dotąd jednomyślności co do tego, czy migranci średnio lub długoterminowo pomogą lub zaszkodzą europejskiej gospodarce. Z badań przeprowadzonych w maju b.r. przez uczelnię London School of Economics (LSE) na zlecenie „Open Political Economy Network” oraz „Tent Foundation” wynika, że ich przyjęcie zwróci się europejskim gospodarkom narodowym. Każde euro, jakie państwa UE wydadzą na zakwaterowanie i integrację migrantów przyniesie, zdaniem ekspertów, w ciągu najbliższych pięciu lat stuprocentowy zysk. Migranci mogą przyczynić się do powstania nowych przedsiębiorstw oraz miejsc pracy. Mogą też wpłynąć pozytywnie na wzrost wydajności pracy oraz podniesienie wynagrodzeń. W analizie LSE, podobnie jak w badaniach niemieckich ekspertów z IAB, wyraźnie jednak zaznaczono, że warunkiem spełnienia tej prognozy jest udana integracja migrantów na rynku pracy oraz w społeczeństwie państwa, które ich przyjmie.

Czynnik ten podkreślany jest mocno również w analizach przeprowadzonych przez Europejskie Centrum Badań Gospodarczych (ZEW) z Mannheim wykonanych w kwietniu b.r. na zlecenie Fundacji im. Heinricha Boella. Według ZEW, jeśli integracja nie udałaby się, koszty przyjęcia migrantów w Niemczech wyniosłyby na przestrzeni kilku dekad około 400 mld euro. Taki scenariusz byłby możliwy w sytuacji, gdyby dopiero po 20 latach doszło do całkowitej integracji imigrantów na rynku pracy, przy czym osiągnęliby oni poziom wydajności pracy niemieckich pracowników z niskimi kwalifikacjami.

Przy założeniu, że doszłoby do pełnej integracji migrantów oraz osiągnięcia przez nich wydajności pracy takiej jak u Niemców z wykształceniem zawodowym, Niemcy byłyby w stanie uzyskać dzięki nim dodatkowe 20 mld euro – wynika z badań ZEW.

dpa / Alexandra Jarecka