Niemiecka ekspertka: Nord Stream - kosztowny i niepotrzebny
23 lutego 2017Deutsche Welle: Jakie znaczenie dla zaopatrzenia Europy w gaz i roli Niemiec ma decyzja Komisji Europejskiej w sprawie gazociągu OPAL?
Claudia Kemfert: Bezpośrednio decyzja ta spowoduje, że gazociągiem popłynie więcej surowca. Rosja ma zamiar dostarczać więcej gazu do Europy przez Nord Stream i OPAL.
DW: Polska jest zdania, że decyzja KE jest sprzeczna z trzecim pakietem energetycznym i zwiększa jeszcze uzależnienie od rosyjskiego gazu. Dlaczego KE podjęła decyzję, która właściwie monopolizuje OPAL?
CK: Decyzja jest trudno zrozumiała, bo dostęp strony trzeciej jest istotnym kryterium pakietu energetycznego dla większej konkurencji na rynku gazowym. Do tego ma zostać ograniczone uzależnienie od dostaw rosyjskiego gazu, a ta decyzja temu nie sƚuży, wręcz przeciwnie.
DW: Niemiecka strona tłumaczy decyzje wokół OPAL i Nord Stream „czynnikami natury ekonomicznej“, polska strona zaś „natury politycznej”. Czy zgadza się Pani z polskimi argumentmi? Jak duże jest ryzyko, że rury Jamał i Braterstwo stopniowo utracą swoją ważną rolę w zaopatrzeniu Europy w gaz?
CK: Polskie argumenty są całkowicie zrozumiałe. Znaczenie innych tras przesyłu gazu z pewnością zmaleje. Traktując poważnie cele unii energetycznej, mającej na celu dywersyfikację dostaw gazu, a do tego uwzględniając cele konkurencyjne pakietu energetycznego, trudno jest zrozumieć, dlaczego Nord Stream i OPAL mają priorytetowe znaczenie.
DW: Często podkreśla Pani, że zapotrzebowanie Europy na gaz będzie spadać, kiedy zrealizowane zostaną cele klimatyczne. Kto potrzebuje jeszcze Nord Stream 2?
CK: Zapotrzebowanie na gaz będzie w przyszłości mniejsze i rzeczywiście będziemy potrzebować mniej gazociągów. Ponadto import gazu powinien być zdywersyfikowany, import LNG zapewni większą elastyczność. Nord Stream jest kosztowny i niepotrzebny.
DW: Jakie znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego w Europie ma jeszcze zainicjowana przez Polskę unia energetyczna?
CK: Unia energetyczna ma wielkie znaczenie, zwłaszcza w świetle nowych konfliktów geopolitycznych z Rosją. Europa powinna zasadniczo zmniejszyć zależność od importu energii, konsekwentnie postawić na przekształcenie systemu energetycznego i poprzez solidarność energetyczną umożliwić we wszystkich krajach UE bezpieczne i przyjazne dla klimatu zaopatrzenie w energię.
Prof. Claudia Kemfert kieruje wydziałem „Energia, Komunikacja, Środowisko“ w Niemieckim Instytucie Badań nad Gospodarką (DIW) w Berlinie.
rozmawiała Katarzyna Domagała