Oburzona mniejszość niemiecka

Związek Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce i Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Niemców na Śląsku Opolskim wystosowały do Jarosława Kaczyńskiego list otwarty w reakcji na wypowiedź prezesa PiS. Podczas wizyty na Śląsku powiedział on: ,,Śląsk to także nasza marka, musimy ją odbudować i uczynić polskim atutem. Ślązak, polski Ś|ązak, zasługuje na więcej''. Zaskoczeni tą wypowiedzią liderzy organizacji niemieckiej mniejszości pytają, czy w takim razie "niemiecki Ślązak nie zasługuje na więcej?" i przypominają, że tworzenie takich podziałów nie odpowiada prawom konstytucyjnym mówiącym o tym, że wszyscy obywatele Polski bez względu na narodowość są równi. Nie jest to zgodne z międzynarodowymi konwencjami i ustawą o mniejszościach - zaznaczają w liście liderzy ZNSSK, Bernard Gaida i TSKN Norbert Rasch.

Przypominają też, że Śląsk zawsze charakteryzował się wielokulturowością, wielojęzycznością i wielonarodowością, i wydał wielkich twórców nauki i kultury zarówno dla spuścizny kulturowej Polski, jak i Niemiec. "Ślązakami byli zarówno Jan Cybis jak i Joseph von Eichendorf. Śląsk jest zarówno częścią polskiej jak i niemieckiej kultury, która przez wieki była tu obecna i obecna jest dzisiaj poprzez najliczniejszą w kraju mniejszość niemiecką. Swoją wypowiedzią próbuje Pan zubożyć pojęcie Śląska, ale także dotyka ludzi go zamieszkujących" - piszą oni w liście apelując do Jarosława Kaczyńskiego o jasne odniesienie się do kwestii praw mniejszości narodowych zamieszkujących Polskę. "Czy w Pana opinii tylko obywatele polskiej narodowości zasługują na więcej? A co z polskimi obywatelami innych narodowości, którzy na co dzień pracują na rzecz rozwoju Polski płacąc w tym kraju podatki? Jaka jest ich rola w Pana opinii? Czy dostrzega Pan w Polsce miejsce dla ich kultury i języka?" - piszą działacze niemieckiej mniejszości na Śląsku prosząc o szybkie ustosunkowanie się prezesa PiS do tych kwestii ze względu na ważkość tego tematu dla reprezentowanej przez nich grupy polskiego społeczeństwa. 

Małgorzata Matzke

red.odp.: Alexandra Jarecka