Niemiecka Polonia - nowe wyzwania
7 lutego 2009Kongres Polonii Niemieckiej ma nowego przewodniczącego. Jest nim Wiesław Lewicki, inżynier, któremu udało się zintegrować środowiska polonijne na styku granic Niemiec, Belgii i Holandii. Kierowane przez niego „Polregio” jest dla władz niemieckich synonimem udanej integracji Polonii w Niemczech.
Kongres Polonii Niemieckiej powstał w lutym 1992 roku, aby reprezentować interesy Polonii wobec władz polskich i niemieckich na mocy Traktatu o Przyjaźni i Współpracy Polsko-Niemieckiej z 1991 roku.
Kongres Polonii Niemieckiej chce ożywić działalność polonijną w sferze kultury i dlatego zamierza w przyszłości bardziej pomagać organizacjom polonijnym w zdobyciu funduszy na działalność kulturalną.
- „Kongres skupia się przede wszystkim w tej nowej fazie, w którą wchodzi, na tym, żeby być bardziej wyraźnym i widocznym dla tych organizacji. Jest to zadanie usługowe. Tu nie chodzi tylko o siłę polityczną, którą Kongres na pewno jest, ale przede wszystkim o niesienie pomocy w konkretnych sprawach - takich, jak złożyć projekty, jak one mają wyglądać, czy są sensowne czy nie. Przecież nie wszyscy mają doświadczenie. Poza tym nie tylko rząd RFN wspiera projekty, lecz także liczne fundacje" - podkreśla Wiesław Lewicki. Udzielanie takich informacji będzie głównym zadaniem Kongresu
Być bardziej widocznymi
Nowe zadania Kongresu Polonii Niemieckiej inspirowane są między innymi rozmowami z Markiem Prawdą, ambasadorem Polski w Niemczech, który w ubiegłym roku powiedział, że Polonia jest za mało widoczna. -"Pan Ambasador mówił: Bądźcie widoczni. I my to robimy i będziemy to robić” – zapewnia Wiesław Lewicki.
Kongres chce także zadbać o to, żeby Polonia była wyrazista. -„Jeżeli my tu żyjemy, nasze rodziny, nasi przyjaciele, jeżeli zdecydowaliśmy się na ten krok to musimy być, mówić o sobie, i pisać o sobie, i się wspierać" – mówi Wiesław Lewicki. Dlatego nowy przewodniczący Kongresu wymienia wśród wytyczonych celów na pierwszym miejscu refleksję nad Polonią. Niedawno pojawiły się na witrynie www. kongres.de, która otrzymała nową, atrakcyjną szatę graficzną, pierwsze głosy o emigracji.
-„Nasze teksty mają zadanie, żeby wzbudzić refleksję nad tym, gdzie jesteśmy, jak do tego doszliśmy, jak wygląda nasze życie na co dzień, do czego zmierzamy. I muszę powiedzieć, wiele telefonów, wiele e-maili, położyło nas na kolana. Nie zgadzamy się ze wszystkim, ale właściwie ta niezgoda, ten wewnętrzny znak zapytania, to jest najważniejsze, co się udało tymi tekstami wywołać” - mówi Wiesław Lewicki.
Nowy duch w Kongresie Polonii Niemieckiej
Kongres Polonii chce być także dostrzegany przez Niemców, dlatego powołał rzecznika prasowego, który informuje niemieckie media o Polonii i ustosunkowuje się do spraw polsko-niemieckich. Tego jeszcze nie było.
Wraz z wyborem nowego przewodniczącego Kongresu zmieniły się także jego struktury i statut, który jak mówi Wiesław Lewicki, jest nowoczesny. Zamieszczono w nim definicję Polonii Niemieckiej zgodną z duchem Polsko-Niemieckiego Traktatu.
-„Ten traktat mówi nie o mniejszościach polskich tu w Niemczech, ale o organizacjach, ludziach, czy jednostkach, które przyznają się do polskiej kultury, języka i tradycji. I to jest dla nas właściwie bardzo ważne, bo jeżeli mam podążać za statutem jako prezes i prowadzić tę całą grupę, to musi to być także jasne dla mnie” - w yjaśnia nowy prezes Kongresu Polonii Niemieckiej.
Zmiany zaszły także w prezydium Kongresu, które liczy tylko 5 osób. Prezydium Kongresu zainicjowało ponadto nagrodę Polonii - Polonius. Jest to nagroda dla nas samych – mówi prezes Kongresu, Wiesław Lewicki.
-„ Mamy tak dużo świetnych ludzi, którzy dużo rzeczy zrobili i to na różnych polach, czy to animacja polonijna, czy kultura, czy malarstwo, czy piosenka, czy działalność w radiu - po prostu jesteśmy tutaj, wielu ludzi daje z siebie wszystko i oni powinni być w jakiś sposób widoczni, docenieni. Więc nauczmy się szanować samych siebie, to inni nas też będą szanować” – uważa Wiesław Lewicki.
Więcej o młodzieży polonijnej
Kongres zamierza poświęcić dużo uwagi młodzieży polonijnej, która urodziła się w Niemczech. Jedna z osób zarządu Kongresu będzie pełnić funkcję pełnomocnika ds. młodzieży polonijnej, która na stronie internetowej kongres.de będzie miała wkrótce swój własny kącik. Ostatnio w wielu pisemkach polonijnych w wersji drukowanej i elektronicznej polonijna młodzież dużo pisze o swoich wrażeniach z wyjazdów do Polski i o sobie.
-„Ci młodzi ludzie widzą, że Polska dała im w tej chwili pewną szansę. Są z tego dumni. Po wejściu do Europy odżyliśmy" - mówi prezes. Dodaje, że gospodarcze postępy w Polsce powodują, że młodzi ludzie są z tego dumni a Polska odnajduje należne sobie miejsce w Europie i na świecie.