Niemki garną się do służby w armii
17 stycznia 2016
Jak wynika ze statystyk Federalnego Ministerstwa Obrony podwoiła się liczba kobiet zatrudnionych w Bundeswehrze. Obecnie stanowią one 13,9 procent, z tego 11 procent służy w niemieckiej armii.
W 2015 roku o zatrudnienie w Bundeswehrze ubiegało się 106 205 osób, a przyjęto, co czwartą z nich. 16 procent ubiegających się o pracę w armii stanowiły kobiety.
Aby więcej kobiet mogło otrzymać w Bundeswehrze stanowiska kierownicze, w maju ubiegłego roku niemiecki MON wprowadził przy sztabie jednostkę organizacyjną ds. parytetu płci. Jednak, ze względu na to, że kobiety od niedawna dopiero tak licznie chcą wstępować do armii, o parytecie nie ma jeszcze mowy. Wprawdzie, jak zapewniła w czerwcu 2015 minister obrony Ursula von der Leyen (CDU), kadra oficerska jest już w 23 procentach obsadzona przez kobiety, ale wśród 200 generałów Bundeswehry są jak dotąd tylko dwie kobiety.
Wojsko tak, kariera niekoniecznie
Tymczasem okazuje się, że większość kobiet, decydując się na pracę w Bundeswehrze, wcale nie wybiera żołnierskiej kariery. Spośród 19 300 kobiet-żołnierzy 15 750 ma kontrakty, 1226 odbywa ochotniczą służbę wojskową, a tylko 2300 pracuje jako żołnierze zawodowi.
Kwestii, dlaczego tak mało Niemek zostaje na dłużej w wojsku, poświęcone będą badania, które zlecono Centrum Badawczemu Historii Wojskowości i Nauk Społecznych Bundeswehry.
W opinii niemieckiego ministerstwa obrony ubiegły rok był wyjątkowo korzystny, jeśli chodzi o nabór żołnierzy kontraktowych. Zapotrzebowanie pokryte zostało w 97 procentach, co dało najlepszy od 15 lat wynik.
Szansa dla kobiet
Aktualnie Bundeswehra liczy 177 100 czynnych żołnierzy. Przeprowadzona w 2010 r. reforma przewiduje co najmniej 185 tysięcy. W obliczu różnorodności zadań: od misji pokojowej w Mali po pomoc przy uchodźcach w kraju, Niemiecki Związek Żołnierzy Bundeswehry (DBwV) domaga się zwiększenia liczebności niemieckiej armii.
Szefowa niemieckiego MON Ursula von der Leyen zapowiedziała na wiosnę b.r. nowe rozwiązania ws. rosnącego zapotrzebowania na personel.
W 2011 roku zniesiono w Niemczech obowiązkową służę wojskową. Od 2001 roku – po wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości wszystkie stanowiska w wojsku są dostępne dla kobiet. A minister obrony Niemiec zapowiedziała w czerwcu 2015 roku, że już wkrótce kobiety będą stanowić 20 procent stanu osobowego Bundeswehry.
dpa / Alexandra Jarecka