Niezwykły eksperyment. Drony zrewolucjonizują pocztę?
10 grudnia 2013Zapowiedź koncernu Amazon, że do dostarczania paczek wykorzystywać będzie w przyszłości drony wywołała niedawno sensację. Także Niemiecka Poczta (Deutsche Post) przeprowadziła w poniedziałek (9.12.13) taki eksperyment. Dron dostarczył w Bonn paczkę z jednego budynku poczty do drugiego - i przeleciał przy tym na drugi brzeg Renu. Na razie jednak zarówno Amazon jak i Niemiecka Poczta nie mają konkretnych planów wykorzystania bezzałogowych samolotów do regularnego rozprowadzania poczty.
Czy jednak realizacja takiego pomysłu miałaby sens ekonomiczny? - W każdym razie to interesujące - twierdzi ekonomista Herbert Kotzab, ekspert ds. logistyki Uniwersytetu w Bremie. Jego zdaniem wykorzystanie dronów pocztowych mogłoby odciążyć ruch na ulicach wielkich miast.
Poczta dla położonych na uboczu miejscowości
Także na obszarach wiejskich, gdzie wysyłanie samochodów w celu doręczenia pojedynczych przesyłek do położonych na uboczu miejscowości jest nierentowne, dron pocztowy mógłby być opłacalną alternatywą. W ten sposób drony wykorzystywane są już w Skandynawii i Australii. Jednak użycie dronów pociąga za sobą potrzebę ustanowienia nowych reguł w komunikacji powietrznej - zaznacza Herbert Kotzab. Teoretycznie dronami można sterować wykorzystując system nawigacyjny GPS, jednak ze względów bezpieczeństwa obecnie dron musi poruszać się w zasięgu wzroku pilota i nie przekraczać określonego pułapu.
Główny problem
Dla Herberta Kotzaba głównym problemem nie jest jednak rentowność, warunki pogodowe czy przepisy, lecz człowiek. - Można zamówić coś w internecie, co zostanie pięknie przygotowane w centrum logistycznym i wysłane. Jeśli jednak nie będzie nikogo w domu i dron nie pomoże - twierdzi naukowiec. Natomiast, jego zdaniem, drony pocztowe mogłyby się sprawdzić na przykład na terenie większych zakładów albo tam, gdzie użycie helikoptera mogłoby być zbyt drogie.
Christoph Hartmann / Bartosz Dudek
red. odp.: Iwona D. Metzner