Prasa krytykuje PiS w sporze o reformę sądownictwa
25 stycznia 2020Zdaniem komentatorów wiodących niemieckich gazet demokracja i praworządność w Polsce są poważnie zagrożone; grozi Polexit.
Der Spiegel: Upadek Polski
„Reforma sądownictwa nie jest wewnętrzną sprawą Polski. Szkodzi całej UE” – pisze Jan Puhl w najnowszym wydaniu tygodnika „Der Spiegel”.
Uchwalając trzeci stopień kontrowersyjnej reformy sądownictwa (tzw. ustawę kagańcową) PiS naruszył w dwojaki sposób podstawowe wartości europejskie: naruszył zasadę podziału władz oraz zignorował jednoznaczne orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE – uważa komentator. „Narodowi konserwatyści faktycznie wykatapultowali Polską z unijnego systemu prawa” – podkreślił. Jego zdaniem polskie reformy stały się „problemem europejskim”, a Polacy „niszczą Europę od środka”.
„Podczas najbliższej tury negocjacji o budżecie UE Polska dostanie prawdopodobnie mniej pieniędzy. Władze w Warszawie będą miały coraz więcej trudności z przeforsowaniem w Brukseli swoich interesów i swojego punktu widzenia. Europa coraz bardziej obywa się bez Polski” – pisze Puhl. Zwraca uwagę na głosy sugerujące „ukryty Polexit”.
„Władcy Polski oszukują własny naród. Organizatorzy Brexitu mogą przynajmniej powiedzieć, że w referendum poparła ich większość. PiS nie posiada natomiast mandatu do wyprowadzenia kraju z UE. Unia cieszy się wśród Polaków ciągle jeszcze rekordowym poparciem” – czytamy w „Spieglu”.
„Frankfurter Allgemeine Zeitung”: Chaos
„Polskiemu wymiarowi sprawiedliwości grozi całkowity chaos: sędziowie odmawiają innym sędziom prawa do wydawania orzeczeń. Istnieje realne niebezpieczeństwo, że wkrótce nie będzie wiadomo, które wyroki są ważne, a które nie” – pisze Reinhard Veser.
Zdaniem „FAZ” obecna sytuacja jest wynikiem oporu sędziów przeciwko coraz bardziej jawnym zapędom rządu w Warszawie, zmierzającym do narzucenia sądom politycznej kontroli.
„Polska jest jeszcze krajem demokratycznym i państwem prawa. Jednak obie wartości są poważnie zagrożone ze strony partii, która zdobyła władzę w sposób bez wątpienia demokratyczny, ale obecnie najwidoczniej chce zapobiec, by w taki sposób stracić władzę” – czytamy w „FAZ”.
Ostre stanowisko UE jest słuszne – ocenia Veser. „Chodzi w końcu o to, czy Polska może pozostać członkiem Unii Europejskiej, która może funkcjonować tylko jako wspólnota demokratycznych państw prawa” – podsumowuje Veser.
„Sueddeutsche Zeitung”: Rząd PiS idzie na konfrontację
„Rząd Polski zamierza zignorować orzeczenia z Warszawy i Luksemburga, które zakazują politycznych nominacji sędziów” – pisze Florian Hassel. Jak podkreśla, Komisja Europejska jest „bardzo zaniepokojona” sytuacją w Polsce.
W tej samej gazecie Stefan Ulrich pisze o „epickiej walce” pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf z PiS-em.
Gersdorf i jej koledzy zastosowali się do orzeczenia TSUE, zgodnie z którym prawo europejskie ma prymat wobec prawa polskiego. Prawo UE wymaga, by sędziowie byli niezawiśli. „W Polsce, jednym z najważniejszych krajów UE, ta zasada przestała być oczywistością” – ocenił Ulrich.
Komentator zastrzega, że „upadek prawa” w Polsce jest zgodny z globalnym trendem. „W wielu miejscach pod presją znajdują się nie tylko wolność i demokracja, lecz także prawo. Dotyczy to zarówno prawa międzynarodowego, jak i europejskiego i narodowego” – czytamy w „SZ”.
„Polska nie jest wyjątkiem. Należałoby wymienić Węgry autorytarnego premiera Viktora Orbana, który próbuje przejąć kontrolę nad kulturą, nauką oraz mediami i chce demontować państwo prawa. Czy może Hiszpanię, gdzie w postępowaniach przeciwko katalońskim separatystom, którzy są wybranymi eurodeputowanymi, sędziowie naginają prawo europejskie” – czytamy w „SZ”.
„Prawo nie jest wszystkim w relacjach między obywatelami a państwem. Jednak tam, gdzie przestaje obowiązywać prawo, tracą wkrótce wartość także wolność, godność i życie. Społeczeństwu potrzebne jest prawo, tak jak ciału potrzebny jest szkielet. Gdy zostaje zniszczony, wszystko ulega załamaniu” – ostrzega Ulrich i przyznaje rację Gersdorf, że należy bronić „każdego centymetra kwadratowego państwa prawa”.
Niniejszy artykuł prezentuje opinie wyrażone na łamach niemieckiej prasy i niekoniecznie odzwierciedla stanowisko redaktora Sekcji Polskiej Deutsche Welle.