Raport UNICEF. Bogate kraje a zdrowie dzieci
24 maja 2022Dzieci w najbogatszych krajach świata dorastają w stosunkowo zdrowym środowisku, ale jednocześnie większość z tych krajów przyczynia się w dużym stopniu do globalnej degradacji środowiska – wynika z przedstawionego w Berlinie (24.5.2022) raportu UNICEF. Jeśli wszyscy ludzie zużywaliby tak dużo zasobów, co mieszkańcy analizowanych krajów UE i OECD, potrzebne byłyby 3,3 planety podobne do Ziemi – podsumowują naukowcy. Jeśli, na przykład, każda osoba zużyłaby tyle zasobów, co mieszkańcy Kanady, Luksemburga i USA, potrzebnych byłoby co najmniej pięć planet Ziemia – obliczyli naukowcy.
39 krajów w raporcie
Według raportu większość bogatych krajów nie jest jednak w stanie stworzyć zdrowego środowiska dla wszystkich dzieci w swoich granicach. Raport obejmuje 39 krajów UE i Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), do której należą także Szwajcaria, Meksyk i USA.
Badacze chcieli się dowiedzieć, w jakim stopniu każdemu krajowi udaje się stworzyć zdrowe, przyjazne dzieciom środowisko. Jednocześnie zbadano odpowiadający danemu krajowi ślad ekologiczny, czyli m.in. udział w zmianach klimatycznych, zużycie zasobów i wytwarzanie odpadów elektronicznych.
W Belgii, Czechach, Izraelu, Holandii, Polsce i Szwajcarii więcej niż jedno na dwanaście dzieci jest narażone na wysokie stężenie pestycydów. We wszystkich 39 badanych krajach ponad 20 milionów dzieci miało podwyższony poziom ołowiu we krwi.
Gdzie najlepiej?
Na czele rankingu krajów znalazły się Hiszpania, Irlandia i Portugalia. Te trzy kraje oferują dzieciom dobre środowisko i w mniejszym stopniu przyczyniają się do powstawania globalnych problemów ekologicznych. Niemcy znajdują się na 9. miejscu. Niektóre z najbogatszych krajów świata – w tym Australia, Belgia,
Kanada i USA – biorąc pod uwagę emisję CO2, e-odpady i zużycie zasobów naturalnych na jednego mieszkańca, mają poważny wpływ na środowisko. Jednocześnie nie wywiązują się z zadania, jakim jest stworzenie zdrowego środowiska dla dzieci we własnym kraju. Dlatego w rankingu UNESCO zajęły słabe pozycje.
– Większość bogatych krajów nie jest w stanie stworzyć w swoich granicach zdrowego środowiska dla wszystkich dzieci, a ponadto przyczyniają się do niszczenia środowiska w innych częściach świata – podsumowuje Gunilla Olsson, dyrektor Innocenti ośrodka UNICEF, który przeprowadził badania. – W niektórych przypadkach obserwujemy, że państwa, które zapewniają stosunkowo zdrowe środowiska dla dzieci w kraju, są jednocześnie jednymi z największych producentów zanieczyszczeń, które niszczą środowisko dzieci w innych krajach – dodała.
(DPA, EPD/dom)