Rewolucja w CDU. Od 2025 roku parytet płci
8 lipca 2020Jedenaście godzin miała trwać dyskusja na temat wprowadzenia w CDU wiążącego, 50-procentowego parytetu płci. Jak informuje agencja DPA, w środę rano (08.07.2020) komisja statutowa partii doszła do porozumienia. Zgodnie z nim stopniowo będzie zwiększany udział kobiet w zarządach partii. I tak od stycznia 2021 roku kobietom ma być w nich zagwarantowane przynajmniej 30 procent miejsc, od 1 stycznia 2023 – 40 procent miejsc i od 1 stycznia 2025 – 50 procent.
Regulacja ta obejmuje wszystkie zarządy partii, począwszy od okręgowych, skończywszy na ustalaniu list osób kandydujących w wyborach do krajowych parlamentów, Bundestagu i Parlamentu Europejskiego.
26 procent kobiet w CDU
Można odstąpić od tej regulacji, jeżeli okaże się, że nie ma wystarczającej liczby kandydatek ubiegających się o miejsce w zarządzie partii. A może się tak zdarzyć, bo kobiety stanowią obecnie tylko 26 procent wszystkich członków CDU.
O ile wymóg reprezentacji kobiet nie mógłby być spełniony, odpowiednie stanowisko ma pozostać nieobsadzone. W przyszłości przewodniczący zarządów okręgowych partii mają mieć obowiązek informowania o odsetku kobiet w swoich ugrupowaniach i krokach, jakie podejmują do polepszenia sytuacji.
Uregulowanie dostępu kobiet do kierowniczych stanowisk partyjnych jeszcze nie jest definitywnie zamknięte, bo ostateczna decyzja ma zapaść na kongresie CDU w grudniu 2020. Już jednak podniosły się krytyczne głosy, przede wszystkim z gospodarczego skrzydła partii.
„Potrzebujemy więcej kompetencji, bez względu na płeć”
O większą reprezentację kobiet w kierownictwie CDU od lat opowiada się także chadecka organizacja kobiet (Frauenunion), ale i panie piastujące w niej najwyższe stanowiska, wśród nich szefowa partii Annegret Kramp-Karrenbauer i kanclerz Angela Merkel.
W innych partiach, takich jak Zieloni, SPD, ale i siostrzanej partii CDU – bawarskiej CSU, obowiązują regulacje idące znacznie dalej niż w Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej. Zasada parytetu dla kobiet, zawarta w statucie CDU, ogranicza się do 33 procent. W partii Zielonych na czołowych stanowiskach obowiązuje zasada parytetu płci.
Plany parytetu ostro skrytykowało przede wszystkim gospodarcze skrzydło CDU. Szefowa związanego z chadecją stowarzyszenia gospodarczego Wirtschaftsrat Astrid Hamker powiedziała, że jest wątpliwe, by dyskusja taka była w ogóle potrzebna w chwili, gdy kobiety z CDU piastują takie stanowiska, jak kanclerz, szefowa partii, przewodnicząca Parlamentu Europejskiego i trzy szefowe resortów.
W przedsiębiorstwach nie można narzucić z góry kluczowych stanowisk. Tak samo jest w przypadku kandydatek w partii. Alexander Mitsch, stojący na czele nieformalnej, konserwatywnej struktury w ramach CDU „Unii dla Wartości” (Werteunion) napisał na Twitterze, że CDU powinna się lepiej koncentrować na ściąganiu do polityki „więcej kompetencji i doświadczenia zawodowego”, niezależnie od płci.
(Reuters/stas)