Skrajna prawica rośnie w b. NRD. Kupują tam nieruchomości
18 czerwca 2024
Według organizacji obywatelskich w Turyngii, AfD – długo postrzegana jako partia niszowa – stała się definitywnie tzw. partią powszechną (niem. Volkspartei) czy też partią środka, gromadząca wyborców ze wszystkich grup i warstw społecznych w regionie.
„AfD jest teraz co najmniej drugą najsilniejszą siłą polityczną w tym landzie” – stwierdził w poniedziałek (17.06) szef Instytutu Demokracji i Społeczeństwa Obywatelskiego w Jenie Axel Salheiser. Słowa te padły podczas prezentacji raportu „Sytuacja w Turyngii". Raport publikowany jest od 2020 roku przez stowarzyszenia wsparcia ofiar ruchów skrajnie prawicowych, we współpracy z Uniwersytetem w Jenie. Wzrost znaczenia AfD i skrajnej prawicy będzie miał znaczący wpływ na lokalną politykę w nadchodzących latach – przestrzegł Axel Salheiser.
W ostatnim czasie we wschodnich Niemczech, zwłaszcza w Turyngii uformował się skrajnie prawicowy ruch polityczny, co przyczynia się do zauważalnej radykalizacji ideologicznej społeczeństwa. Politycznie korzysta na tym w szczególności AfD.
W czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego okazało się też, że AfD jest drugą siłą w całych Niemczech: zdobyła 16 proc. głósów (ok. 2 pkt. proc. więcej niż SPD kanclerza Scholza).
Celem ataków nie tylko imigranci
Ta radykalizacja skierowana jest nie tylko przeciw imigrantom i uchodźcom z Bliskiego Wschodu i Afryki. Centrum Badań i Informacji ds. Antysemityzmu udokumentowało też w Turyngii od jesieni 2023 roku znaczny wzrost incydentów antysemickich.
Obywatele o żydowskich korzeniach są w życiu codziennym narażeni na nieprzyjemności i ataki. Antysemityzm stał się bardziej powszechny we wszystkich grupach społecznych od czasu ataku Hamasu na Izrael w październiku 2023 i wojny w Strefie Gazy.
Neonaziści kupują nieruchomości w b. NRD
Radykalizacja prawicowa na wschodzie ściąga tu również zdeklarowanych neonazistów. Jak wynika z – opublikowanych również w poniedziałek – danych MSW Saksonii-Anhalt, 61 procent wszystkich nieruchomości wykorzystywanych przez prawicowych ekstremistów w Niemczech znajduje się we wschodnich landach, włączając w to Berlin.
Aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się tego trendu, państwo musi konsekwentnie zastosować wszystkie prawne możliwości – zaapelowała ministra spraw wewnętrznych Tamara Zieschang (CDU) .
Oprócz federalnych organów bezpieczeństwa, kluczową w tym procesie rolę powinny przejąć władze samorządowe. Muszą one zastosować odpowiednie środki, aby utrudnić neonazistom zakup lub wynajem nieruchomości – stwierdziła ministra. Opublikowana przez ministerstwo broszura ma na celu wsparcie samorządów w tym obszarze. Zawiera ona zalecenia skierowane do decydentów w gminach, a także do prywatnych właścicieli nieruchomości.
To nie pierwszy krok w kierunku ograniczenia wykorzystywania nieruchomości do celów prawicowych ekstremistów. We wrześniu 2020 r. ministrowie spraw wewnętrznych wschodnioniemieckich landów i ówczesny senator spraw wewnętrznych Berlina uzgodnili zacieśnienie współpracy w tym zakresie między landowymi Urzędami Ochrony Konstytucji.
(EPD/hrecz)