Spiegel: Niemcy chcą znacjonalizować filię Gazpromu
22 września 2022O planach niemieckiego rządu poinformował w czwartek (22.09.2022) tygodnik „Der Spiegel”. Spółka Securing Energy for Europe (Sefe), należąca do rosyjskiego Gazpromu, ma zostać znacjonalizowana. Firma już obecnie znajduje się pod zarządem powierniczym Federalnej Agencji ds. Sieci.
Rzeczniczka niemieckiego ministerstwa gospodarki potwierdziła agencji DPA, że w rządzie trwają rozmowy na temat przyszłości Sefe. Nie chciała jednak podać żadnych szczegółów.
Gazprom Germania pod zarządem powierniczym
Sefe, dawna Gazprom Germania, może stać się kolejną firmą z sektora energii, którą przejmie niemieckie państwo, by uchronić ją od bankructwa. W środę (21.09.2022) rząd w Berlinie zapowiedział nacjonalizację największego importera gazu w Niemczech, firmy Uniper, który znalazł się na krawędzi bankructwa przez drastyczny wzrost cen surowców energetycznych, w tym gazu, będący konsekwencją rosyjskiej inwazji na Ukrainę i wstrzymania dostaw gazu z Rosji do Europy.
Już w kwietniu minister gospodarki Robert Habeck zdecydował o objęciu filii Gazpromu w Niemczech zarządem powierniczym. Uzasadniał to niejasną sytuacją prawną oraz naruszeniem obowiązku sprawozdawczego wynikającego z Rozporządzenia o handlu zagranicznym i płatnościach. Celem było zapewnienie bezpieczeństwa dostaw. Zarząd powierniczy miał obowiązywać do 30 września br.
Spółka otrzymała w połowie czerwca wsparcie od państwowego niemieckiego banku KfW, aby uniknąć bankructwa. Już wówczas mówiono, że rząd rozważy możliwość przekształcenia pożyczki w kapitał własny, aby zapewnić bezpieczeństwo dostaw długofalowo.
Ratunek dla lipskiego importera gazu VNG
Jak twierdzi „Spiegel”, planowane zaangażowanie państwa w Sefe ma związek z ratowaniem importera gazu VNG z Lipska, który zwrócił się na początku września o pomoc państwa. VNG zawarł za pośrednictwem filii Gazpromu duży kontrakt na dostawy rosyjskiego gazu. Rosja nie realizuje jednak dostaw, dlatego VNG musi kupować drogi gaz na rynkach spotowych. Według źródeł w spółce każdego dnia spółkę kosztuje to kilkanaście milionów euro.
Sefe, a pośrednio niemieckie państwo, płaci VNG za niezrealizowanie dostaw. Środki na ten cel pochodzą z kredytu KfW w wysokości 9 mld euro. VNG musiał jednak walczyć o to w sądzie. Sefe czasowo wstrzymała płatności, co zaniepokoiło banki, które zabezpieczają VNG płynność. Nacjonalizacja Sefe otworzy drogę do udzielenia firmie dalszych miliardów wsparcia, przypuszczalnie z budżetu państwa albo opłaty gazowej, jeżeli ta zacznie obowiązywać od października. W ten sposób chroniony ma być też VNG, pisze „Spiegel”.
Dodaje, że kluczowe w przypadku nacjonalizacji Sefe jest uzasadnienie tego kroku względami narodowego bezpieczeństwa dostaw i wykluczenie możliwości wypłaty przez rząd federalny odszkodowań dla rosyjskich właścicieli.
(DPA/ widz)