„Tagesspiegel”: Naukowcy apelują ws. elektrowni atomowych
14 kwietnia 2023„Podczas gdy przeciwnicy energii atomowej świętują, inni na ostatnią minutę próbują zapobiec wyłączeniu elektrowni atomowych” – pisze komentatorka „Tagespiegel” Anna Lindemann.
W otwartym liście do kanclerza Olafa Scholza grupa 20 naukowców i innych osób zaangażowanych domaga się dalszego utrzymania aktywności trzech niemieckich reaktorów. „W obliczu zagrożenia, jakie dla życia na naszej planecie stwarzają zmiany klimatyczne oraz wobec ewidentnego kryzysu energetycznego, w którym znalazły się Niemcy i Europa z powodu braku dostępności do rosyjskiego gazu ziemnego, wzywamy Pana do utrzymania dalszej eksploatacji elektrowni atomowych” – czytamy w liście, którego fragmenty przytacza „Tagesspiegel”.
Jak informuje berliński dziennik, list został napisany z inicjatywy związku „RePlanet DACH”, zrzeszającego naukowców, którzy najlepsze podejście do walki z kryzysem klimatycznym widzą w wykorzystaniu technologii i rozwiązań opartych na nauce.
Nobliści za energią atomową
Wśród osób, które podpisały się pod listem, znalazło się dwóch laureatów Nagrody Nobla: niemiecki fizyk Klaus von Klitzing z Instytutu Maxa-Plancka i Amerykanin Stephen Chu, były minister energetyki USA. Inni podpisujący to m.in. James Hansen z Goddard Institute for Space Studies oraz Kerry Emanuel z Institute of Technology (MIT) w Massachusett.
W swoim liście naukowcy argumentują, że siłownie atomowezaopatrują w przyjazną klimatowi energię elektryczną ponad 10 milionów gospodarstw domowych w roku. „W ten sposób Niemcy mogłyby zaoszczędzić nawet 30 mln ton CO2 rocznie” – cytuje „Tagesspiegel”. List nawiązuje także do innych krajów, które w ostatnich latach dokonały zmiany kursu swojej polityki energetycznej. Wymienione zostały Francja, Wielka Brytania i Polska, które miałyby tymczasem dalej eksploatować siłownie atomowe.
Rząd Niemiec mógłby te kraje wziąć sobie za przykład. „Energia jądrowa w Niemczech może niewątpliwie przyczynić się do złagodzenia kryzysu energetycznego i osiągnięcia celów klimatycznych w Niemczech” – piszą dalej autorzy listu.
Pierwotnie trzy elektrownie jądrowe Emsland, Isar II i Neckarwestheim II miały zostać wyłączone z sieci na początku tego roku. „Z powodu kryzysu energetycznego rząd Niemiec zdecydował się przedłużyć ich pracę do 15 kwietnia” – pisze „Tagesspiegel”.
Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>