Waszczykowski w DW: Więcej NATO na wschodniej flance

Polski polityk był gościem Michela Friedmana, który w telewizji DW po angielsku prowadzi popularny talk show na zmianę z Timem Sebastianem. - Rosja próbuje zmienić sytuację w Europie, może także poza Europą, i chce zmienić istniejącą architekturę bezpieczeństwa - powiedział Waszczykowski.

Jak przyznał, nie obawia się nowej zimnej wojny, ale zastrzegł: - Musimy dalej prowadzić dialog z Rosjanami i im wytłumaczyć, że ich zachowanie jest błędne.

Stwierdził także, że w jego pojęciu, długotrwałe stacjonowanie oddziałów NATO jest jedynym możliwym rozwiązaniem obecnego deficytu bezpieczeństwa w Europie Wschodniej.

Nikt nie puka do polskich drzwi

Zapytany o kwestie międzynarodowego kryzysu uchodźczego, czołowy polski dyplomata stwierdził, że rozróżnia dwie grupy: uchodźców i migrantów.

- Większość ludzi docierających do Europy, to migranci. Nie możemy przyjąć ich w Polsce, ponieważ nie mają oni żadnych perspektyw na polskim rynku pracy – powiedział. Stanowisko Polski w kwestii migrantów określił jako „dość otwarte i przejrzyste”.

Jego zdaniem uchodźcy muszą spełniać określone kryteria np. muszą mieć dokumenty tożsamości i muszą być gotowi do zmiany miejsca zamieszkania.

Michel Friedman skonfrontował ministra Waszczykowskiego z wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego, jakoby uchodźcy mogli przywlec do Polski niebezpieczne choroby.

Polski minister nie zanegował stwierdzenia prezesa PiS, podkreślił jednak, że każdy kraj ma prawo prowadzić własną politykę uchodźczą. Zaznaczył, że nie widać tego, by tysiące muzułmanów chciało przyjechać do Polski. Powiedział, że „nie pukają do drzwi” Polski, wyjaśniając, że do tej pory wniosek o azyl w Polsce złożyło tylko kilkuset Syryjczyków.

Publiczne media należą do państwa

Niemiecki dziennikarz zapytał także o dalsze tematy obciążające relacje Polski z Unią Europejską jak np. podejście nowego polskiego rządu do homoseksualistów czy o rygorystyczne stanowisko prezesa Kaczyńskiego do aborcji. Na te pytania minister Waszczykowski nie odpowiedział, wskazując, że są to narodowe sprawy, wykraczające poza zakres jego odpowiedzialności jako ministra spraw zagranicznych.

Nie chciał się do nich ustosunkować także ani jako poseł do Sejmu, ani jako członek PiS.

Minister Waszczykowski wymijająco odpowiedział również na pytanie o spór Polski z Unią Europejską ws. ograniczenia wolności prasy w Polsce, wskazując, że jest to wewnętrzna sprawa Polski. Zapytany o ingerencję jego rządu w publiczną telewizję stwierdził, że „publiczne media nie są niezależne, bo należą do państwa”.

Małgorzata Matzke